Viaplay przygotowało kilka świetnie zapowiadających się seriali, ale przyszłość platformy na polskim rynku nie jest do końca jasna. Konkurencja na szczęście może je uratować.

Wiemy już, że Viaplay rozważa różne opcje dotyczące swojej działalności w Polsce, takie jak zamknięcie, sprzedaż biznesu lub znalezienie partnera. To platforma, która nad Wisłą posiada wyłączne prawa między innymi do emisji spotkań angielskiej Premier League i wyścigów F1, dlatego od kilku miesięcy trwają dyskusje na temat potencjalnie nowych nabywców, a pośród nich znajdują się tacy giganci jak Canal+ czy nawet Amazon. Zagadkowa pozostaje jednak kwestia polskich seriali, wyprodukowanych na zlecenie Viaplay. Oferta leży podobno na stole kilku platform streamigowych.
„Morderczynie” i „Udar” pod znakiem zapytania
Viaplay zdążyło się przez dwa lata działalności dobrze zadomowić na polskim rynku, głównie dzięki popularności transmisji sportowych. Idąc za ciosem, platforma pokusiła się nawet o stworzenie kilku seriali przeznaczonych dla polskich widzów, współpracując z tak rozpoznawalnymi postaciami, jak Katarzyna Bonda.
To właśnie na podstawie książki bestsellerowej pisarki powstał serial „Morderczynie”, który miał na Viaplay ukazać się już tej jesieni. Niestety zamieszanie związane z opuszczeniem wielu europejskich rynków (w tym także Polski) przez skandynawską platformę spowodowało najpierw opóźnienia w emisji, a później plany całkowitej sprzedaży praw do serialu konkurencyjnym serwisom VOD.
Jak donosi portal Wirtualne Media, oferta sprzedaży serialu kryminalnego z Mają Pankiewicz trafiła już do innych platform, podobnie jak w przypadku produkcji o tytule „Udar”, opowiadającej historię gwiazdora telewizyjnego show, który po przebyciu tytułowego udaru musi na nowo przyzwyczajać się do wywróconego do góry nogami życia. Poziom polskich seriali stale rośnie i obie produkcje zapowiadają się świetnie, dlatego przykro byłoby usłyszeć o ich skasowaniu. Na szczęście rozmowy wciąż trwają i oba tytuły prawdopodobnie trafią w ręce konkurencji, ale Viaplay nie zdradza jeszcze szczegółów.
Viaplay posiada w swej ofercie także serial „Powerwoman”, skupiający się na kobietach sukcesu (występują w nim m.in. Kayah i Katarzyna Puzyńska), ale zarówno jego losy jak i potencjalne zainteresowanie nie są jasne. Niewykluczone, że produkcje pójdą śladem „Sprawy Iwony Wieczorek” i trafią ostatecznie do biblioteki Netflilksa.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu