Nauka

Kosmiczna rewolucja. Pierwszy komercyjny spacer zakończył się sukcesem

Patryk Łobaza
Kosmiczna rewolucja. Pierwszy komercyjny spacer zakończył się sukcesem
Reklama

Projekt Polaris Dawn na razie jest ogromnym sukcesem i pokazał, że są granice, które człowiek może przekroczyć. Właśnie byliśmy świadkami pierwszego komercyjnego kosmicznego spaceru.

Polaris Dawn, czyli komercyjna misja SpaceX finansowana przez miliardera Jareda Isaacmana właśnie zakończyła swoją kluczową fazę. Plany wystrzelenia rakiety Falcon 9 z astronautami-amatorami na pokładzie statku miały zostać zrealizowane jeszcze w sierpniu, jednak ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe i małe kłopoty techniczne, kilkukrotnie były przesuwane. Finalnie do startu doszło 10 września o godzinie 11:23 z Centrum Kosmicznego Kennedy'ego.

Reklama

Po 15 godzinach lotu załoga pobiła półwieczny rekord wysokości, osiągając 1,400 km nad powierzchnią Ziemi, co czyniło ich najwyżej lecącą załogową misją od czasu Gemini 11. Następnie po wykonaniu kilku okrążeń wokół Ziemi, kapsuła zeszła na docelową orbitę 700 kilometrów od Ziemi, gdzie odbył się pierwszy komercyjny spacer kosmiczny.

Pierwszy komercyjny spacer kosmiczny zakończył się sukcesem

Spacer kosmiczny (EVA) rozpoczął się dziś 12 września z kilkugodzinnym opóźnieniem w stosunku do planowanego harmonogramu. Podczas operacji Isaacman i Gillis opuścili kapsułę, testując specjalnie zaprojektowane przez SpaceX kombinezony EVA, które łączą w sobie lekkość i elastyczność z ochroną przed ekstremalnymi warunkami panującymi w przestrzeni kosmicznej. Kombinezony te mogą stać się pierwowzorem przyszłych strojów, które być może kiedyś zostaną użyte podczas misji na Marsa. Co prawda tylko dwójka astronautów wyszła na zewnątrz, jednak na działanie promieniowania zostali narażeni wszyscy znajdujący się w kapsule, dlatego też ze skafandrów korzystała cała załoga.

Polaris Dawn ma również na celu testowanie nowych technologii komunikacyjnych. Kapsuła Resilience była wyposażona w system komunikacji oparty na laserach, który łączy się z satelitami Starlink, tworząc zupełnie nowe możliwości dla przyszłych misji kosmicznych. Jak podkreślał Isaacman, ten system może znaleźć zastosowanie nie tylko w misjach Dragon, ale także w przyszłych lotach Starship i innych misjach pozaziemskich.

W trakcie misji załoga prowadzi także 36 eksperymentów naukowych, które mają na celu zbadanie, jak loty kosmiczne wpływają na zdrowie człowieka. Wśród eksperymentów znajdują się testy urządzeń biomedycznych, badania nad chorobą lokomocyjną oraz analiza zdrowia oczu w warunkach mikrograwitacji. Ważnym elementem misji było także przejście przez pasy radiacyjne Van Allena, co umożliwiło naukowcom lepsze zrozumienie wpływu promieniowania kosmicznego na organizm ludzki.

Grafika: SpaceX

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama