Pokemon Uranium czyli pierwsze pełnowartościowe Pokemony na PC! Fani tworzyli tę grę aż 9 lat

Pokemony zdobyły swoją popularność przede wszystkim dzięki grom wydawanym regularnie na przenośne konsole Nintendo. Przyznaję się, że nigdy nie miałem żadnej z nich, dlatego uciekałem się do niecnych praktyk - emulatorów (wiem, byłem piratem. Arrr!). W ten sposób spędziłem setki godzin przy Pokemon Red, Yellow, Silver, Ruby, a nawet Diamond. Te czasy już dawno odeszły w niepamięć, ale same gry na dobre zapisały się w mojej świadomości. Być może dlatego zrezygnowałem z grania w Pokemon GO, bo po ogromnej ilości czasu spędzonej przy poprzednich produkcjach wiedziałem z czym się to będzie wiązało.

Pokemony nigdy nie zadebiutowały na PC... aż do teraz. W sieci właśnie pojawiła się fanowska produkcja Pokemon Uranium. To projekt stworzony przez sympatyków kieszonkowych stworków - spędzili przy nim aż 9 lat. W tym czasie Zadebiutowało już kilka nowych gier o Pokemonach od Nintendo i GameFreak. Mimo to Uranium cały czas ewoluowało, aż w końcu zostało wydane w najlepszym możliwym momencie - w czasie kolejnego boomu na Pokemony wywołanego produkcją Pokemon GO od Niantic Labs.

Uranium to swoiste "fan-fiction", do którego stworzenia wykorzystano potężne narzędzie RPG Maker. Projekt jest niekomercyjny i rozwijany wyłącznie z pasji - branżowe serwisy informowały o nim już dobrych kilka lat temu. Wówczas Nintendo nie podejmowało żadnych działań. Jak będzie teraz? Gra w bardzo dużym stopniu bazuje na twórczości Japończyków, wykorzystując markę Pokemon, a także identyczną niemalże mechanikę rozgrywki. Pod wieloma względami jest łudząco podobna do oficjalnych produktów. I to może stać się główną przyczyną kłopotów twórców. Japoński koncern niejednokrotnie już udowadniał, że nie przepada za tego typu działaniami. Na ogół jednak tłumił je w zarodku.

Czytaj dalej poniżej

Na co zwrócić uwagę przy wyborze gry dla dziecka? Podpowiadamy Paweł Winiarski

AM2R, fanowski remake drugiego Metroida, robi piorunujące wrażenie Kamil Świtalski

Pokemon Uranium jest osadzone w regionie Tanto, gdzie do dyspozycji oddano nam 150 zupełnie nowych stworków (nie brakuje jednak kilku "starych znajomych"). Nowością jest też nuklearny typ pokemonów - ma to bardzo mocny związek z fabułą gry, która opowiada mniej więcej o nuklearnej zagładzie, jaka czeka świat. Tradycyjnie zatem wcielamy się w bohatera, który temu zapobiegnie - a przy okazji zostanie mistrzem Pokemon. Nihli novi.

Grę możecie pobrać z oficjalnej strony. Plik instalacyjny waży 263 MB. Program uruchamia się w maleńkim okienku (zupełnie jak kiedyś emulatory!) i pozwala na sterowanie zarówno za pomocą klawiatury jak i myszy (!). Co szczególnie ciekawe, mamy tutaj do dyspozycji w pełni działający tryb wieloosobowy. Możemy zatem wymieniać się Pokemonami z innymi graczami, a także prowadzić z nimi bitwy. Tego nigdy nie zaoferował żaden emulator. Z drugiej strony produkcja nie działa idealnie nawet na bardzo mocnych komputerach. Zdarzają się dość duże spadki płynności, przeskakujące klatki animacji, a także spowolnienia. Warto mieć to na uwadze.

NO ALE CO Z TEGO?! PRZECIEŻ TO POKEMONY!!!