Jedna z najważniejszych konferencji technologicznych za nami. Po niekończącej się lawinie plotek - Apple odsłoniło karty i wiemy już jakimi produktami firma zechce nas oczarować tej jesieni!
Jak co roku - lwia część przecieków została potwierdzona i mogliśmy jedynie odhaczać kolejne potwierdzone informacje. Znalazło się jednak miejsce dla drobnych niespodzianek, a ci z was którzy nie śledzili plotek mogą spodziewać się szeregu nowości. Choć raczej mowa tutaj o kolejnych ewolucjach produktów, a nie wielkich rewolucjach - ale do tego już przywykliśmy.
To cię zainteresuje Naukowcy ostrzegają, 33% tych roślin może zniknąćNajlepsze oferty na internet mobilny do domu w zasięgu T-Mobile
Konferencja Apple - podsumowanie. Najważniejsze zapowiedzi
- iPhone 16 -- nowy, lepszy, szybszy iPhone. Dostępny w dwóch wariantach wielkości i (subiektywnie) naprawdę fajnej palecie kolorów. Zgodnie z przeciekami: napędzony będzie nowym układem Apple A18 Bionic, doczekał się przycisku Akcji oraz klawisza dedykowanego aparatowi fotograficznemu. Zmienia się także układ aparatów fotograficznych - ponownie będą one w układzie pionowym. No i wszystko to ze wsparciem Apple Intelligence - czyli nadchodzącym nowościom funkcjom sztucznej inteligencji, których lwiej części nie będzie w Polsce. Przynajmniej nie na starcie.
- iPhone 16 Pro -- tutaj również potwierdziły się wszystkie z dotychczasowych informacji. iPhone 16 Pro zmniejszy ramki - dzięki czemu bez powiększania całej konstrukcji, zarówno model Pro jak i Pro Max doczekają się największych ekranów ze wszystkich dotychczasowych modeli. Nikt nie powinien być też zaskoczony tym, że będzie to model z najszybszym z dotychczasowych układów. Podobnie jak "zwykła" szesnastka - na krawędzi urządzenia znalazł się nowy przycisk odpowiedzialny za kontrolowanie aparatu bez konieczności wykorzystywania panelu dotykowego. Smartfon dostanie jeszcze bardziej dopracowane aparaty fotograficzne - a ultraszerokokątny doczekał się matrycy 48MP. Nowe funkcje wideo pozwolą na nagrywanie w 4K i 120 FPS. Niestety — zła wiadomość jest taka, że potwierdziły się także informacje o tegorocznym kolorze i jest on... wyglądający niespecjalnie zachęcający brąz.
- Apple Watch 10 -- szybszy, lepszy, ładniejszy - a przy tym cieńszy i lżejszy. Pierwszy raz bezpośrednio z zegarka Apple Watch można będzie odtwarzać muzykę czy podcasty. Wszystko to zasilane nowym układem S10, który ma zapewnić jeszcze lepszą wydajność i jeszcze dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu. Nie zabrakło także nowych funkcji zdrowotnych -- w tym wykrywania bezdechu sennego. To także pierwszy raz w historii, gdy Apple przedstawia nam zegarek z tytanowym wykończeniem -- i to w kilku neutralnych wariantach kolorystycznych. Tym samym stal nierdzewna znika z oferty.
- Apple Watch Ultra 2 -- po roku Apple znów opowiedziało co nieco o tym jak fajny jest Apple Watch Ultra 2. Teraz zegarek doczekał się nowego wariantu kolorystycznego i nowych opasek.
- AirPods 4-- podstawowa wersja słuchawek Apple doczekała się nowej -- a właściwie dwóch nowych -- wersji. Jeszcze lepsza jakość, jeszcze lepsze opcje, a mimo iż żaden z wariantów nie będzie słuchawkami dokanałowymi -- ten droższy zaoferuje opcję aktywnej redukcji szumu. Prawdopodobnie będą to jedne z najciekawszych słuchawek dousznych na świecie -- a już na pewno najwygodniejszych dla użytkowników sprzętów Apple.
- AirPods Max -- stary model, nowe gniazdo ładowania (pożegnano Lightning, przywitano USB-C) i... nowy kolor. Na drugą generację przyjdzie nam jeszcze zaczekać.
- AirPods Pro -- tutaj również nie ma nowych urządzeń, będzie aktualizacja oprogramowania. Nowe funkcje zdrowotne oraz badanie słuchu.
- iOS 18 -- już 16 września trafi do nas najnowsza wersja systemu, a wraz z nią zestaw nowych funkcji. Niestety: jeszcze nie wszystkich, bo na część z nich trzeba będzie poczekać dłużej. A tych najważniejszych w Polsce i tak nie dostaniemy...
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu