Apple

Apple pokazało nowe AirPods 4, jest haczyk. Co się zmieniło?

Bartosz Gabiś
Apple pokazało nowe AirPods 4, jest haczyk. Co się zmieniło?

Zgodnie z oczekiwaniami, Apple przedstawiło dziś nowe AirPods 4, jest kilka niespodzianek.

Jedne plotki zapowiadały nowe AirPodsy, inne zdecydowanie obstawiały późniejszy, listopadowy pokaz. Rzeczywistość zweryfikowała i oto nowe AirPods 4.

Są zmiany, na które czekaliśmy, ale jest haczyk

Rok temu Apple nie zaskoczyło jakoś mocno, ale doczekano się odświeżenia wyglądu, co pozwoliło w miarę ciepło przyjąć nową generację najtańszych słuchawek firmy z Cupertino. Poza samymi słuchawkami zmieniło się i etui... Ale to wciąż nie była wybitna rewolucja.  W tym roku poprawiają dalej i robią mały krok naprzód, prezentując zmiany, które ułatwią codzienne użytkowanie. Z tym że....

Nowy procesor H2

Apple zdecydowało się rozdrobnić segment podstawowych słuchawek. Obydwie wersje mogą liczyć oczywiście na nowy procesor. Tak samo jak zawsze obiecuje łatwą synchronizację z iPhonem i bezproblemowe przełączanie się pomiędzy naszymi urządzeniami. Nowy procesor wspiera także "spersonalizowany" dźwięk przestrzenny.

Odświeżone etui i niespodzianka

AirPods 4 będą uzbrojone nie tylko w nowy procesor, ale i najmniejsze etui, jakie kiedykolwiek zrobili. Jest to na pewno wygodna, czy szalona? W żadnym razie. To, co może się szczególnie przydać, a co do tej pory było zarezerwowane dla segmentu Pro... Ładowanie indukcyjne również dla tańszych słuchawek. Etui także wspiera ładowanie USB-C.

Wsparcie dla gestów i nowy kształt

Ponownie poddano liftingowi kształt słuchawek, aby jeszcze wygodniej spoczywały w naszych uszach. AirPodsy 4 w przeciwieństwie do Pro, nie są rodzajem słuchawek dokanałowych, więc kształt odpasujący się do ucha jest niezbędny. Osobiście nie jestem w stanie używać tych z klasycznym kształtem drugiej i pierwszej generacji, więc zmiana miła, chociaż z nóg nie zwala. Poza tym Siri będzie wykrywać nasze ruchy głową, na przykład kiwanie na tak.

W końcu ANC! Ale...

Pora na chyba najbardziej irytującą zapowiedź dotyczącą tych słuchawek. Każdy, kto będzie chciał większego komfortu z aktywną redukcją hałasu... Będzie musiał po prostu zapłacić więcej. Nikogo to nie zdziwi, ale jednak. Tak! Apple rezerwuje funkcję w zasadzie niezbędną do komfortowych podróży dla tych, którzy są gotowi zapłacić więcej i to wcale nie mało, bo niezbędna funkcja naszych czasów, została wyceniona na 1/3 wartości podstawowego wariantu.

Znamy polskie ceny

  • AirPods 4, bez ANC - 649 złotych,
  • AirPods 4, z ANC - 899 złotych,
  • AirPods Pro 2 - 1199 złotych,
  • AirPods Max z gniazdkiem do ładowania usb-c - 2499 złotych w przedsprzedaży.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu