Mobile

Pobierają coraz mniej aplikacji. Rynek umiera? Nic z tych rzeczy, tylko patrzcie!

Kamil Świtalski
Pobierają coraz mniej aplikacji. Rynek umiera? Nic z tych rzeczy, tylko patrzcie!
0

Od lat słuchamy, że rynek mobilnych aplikacji umiera. Nic bardziej mylnego. To, że pobieramy ich mniej, wcale nie oznacza, że jesteśmy mniej zaangażowani. Albo że wydajemy mniej pieniędzy.

Gry i aplikacje mobilne to dla wielu fenomen, którego kompletnie nie są w stanie zrozumieć. Ludzie z nich szydzą, nieustannie im umniejszają, a mimo wszystko to właśnie w tym rynku leżą ogromne pieniądze. Widać to jak na dłoni po publikacji wyników finansowych, które nie pozostawiają złudzeń: to się sprzedaje, to się kupuje, to przynosi ogromne zyski. I mimo że z każdym rokiem pobieranych jest coraz mniej aplikacji w App Store... to zarabiają one więcej pieniędzy niż kiedykolwiek. Tak, wzrok was nie myli.

Polecamy na Geekweek: Rozszerzenia i wtyczki do YouTube to prawdziwe złoto. Sprawdź!

Mniejsze liczby, większe pieniądze. App Store wciąż jest maszynką do robienia pieniędzy

Jak wynika z ostatnich raportów dotyczących sklepów mobilnych — ludzie nie pobierają już aplikacji na potęgę jak miało to miejsce jeszcze dekadę temu. Spadki widać z roku na rok — i z danych przekazanych przez Appfigures, amerykański AppStore odnotował 9% mniejsze zainteresowanie pobieraniem aplikacji, niż miało to miejsce w analogicznym okresie 2022. Czy są powody do smutku?

Źródło: Appfigures

Dla nowych twórców i świeżych produkcji którzy dopiero chcieliby zatrząść rynkiem — na pewno. Skoro jest mniejsze zainteresowanie nowościami, to też trudniej będzie się komukolwiek wybić. A tym samym: także zarobić. Dobra wiadomość jednak dla tych, którym dobrze idzie w świecie mobilnych aplikacji. Liczby pobrań może i spadają, ale przychód z aplikacji — nie. Wręcz przeciwnie. Ten powoli, stopniowo, szybuje w górę. Jak widać na załączonych obrazkach — raporty AppFigures nie mają żadnych konkretnych liczb ani kwot, a jedynie przybliżone wartości. Jednak widać na nich jak na dłoni zmiany które następują z czasem. Ciekawie też prezentuje się kwestia końcówki roku w kwestii wydatków w amerykańskim AppStore. Warto mieć na uwadze, że nie oznacza to, że ludzie w okresie zimowym mniej wydają na gry i aplikacje. To po prostu czas w którym wielu użytkowników obdarowuje się kartami podarunkowymi. Te często można nabyć taniej w ramach rozmaitych promocji (w tym szalonego święta zakupoholizmu — Black Friday). I dopiero po zużyciu tamtejszych środków ludzie zaczynają dalej kupować w App Store.

Źródło: AppFigures

Od 2018 w raportach AppFigures przychód z gier i aplikacji wzrósł z 363.13 punktów, do 458.3 punktów. Jak wspomniałem — nie ma tu mowy o konkretnych kwotach, ale w każdym raporcie kwartalnym Apple widać, że mowa o — dosłownie — miliardach dolarów. Nawet jeżeli zawęzić to wyłącznie do rynku amerykańskiego: wciąż mowa o fortunie. To w końcu jeden z największych rynków na świecie. I nie bez powodu wielu twórców tak bardzo zabiega o to, by zdobyć popularność właśnie na nim.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu