PlayStation rusza z nowym programem lojalnościowym: PlayStation Stars. Co to takiego, jak ma działać i... na jakie korzyści mogą liczyć gracze?
PlayStation Stars: Sony zapowiada nowy program lojalnościowy dla graczy. A co w nim?
Programy lojalnościowe to rzecz, którą wielu omijia szerokim łukiem. Często firmy wymagają tak dużo punkcików, że nawet regularni użytkownicy/klienci nie mają szans na solidne nagrody. Dlatego doskonale rozumiem że takie nazewnictwo odstrasza — ale PlayStation Stars to rzecz w której... nie będziemy mieć zupełnie nic do stracenia. A jeżeli uda się graczom dostosować do wymogów, mogą liczyć na drobne upominki. Jakie?
PlayStation Stars: nowy program lojalnościowy na konsolach Sony ruszy jeszcze w tym roku!
Jak czytamy na oficjalnym blogu marki, start nowego programu planowany jest na ten rok. I choć nie pada jeszcze żadna konkretna data — to już teraz wiemy, że dołączyć do niego można będzie całkowicie za darmo. Nie znamy jeszcze szczegółów związany z tym jak będzie on konkretnie działał, jednak w pierwszej zapowiedzi czytamy:
Kiedy już dołączysz do zabawy, będziesz zdobywać nagrody za ukończenie różnych kampanii i działań. Nasza kampania "Monthly Check-In" wymaga po prostu zagrania w dowolną grę, aby otrzymać nagrodę, podczas gdy inne kampanie będą wymagały wygrywania turniejów, zdobywania określonych trofeów, a nawet bycia pierwszym graczem, który pokryje platyną hitową grę w swojej lokalnej strefie czasowej.
Uczestnicy programu PlayStation Stars będą zgarniać punkty lojalnościowe, które następnie będą wymieniać na nagrody. Jakie? Wśród tych wymienianych w zapowiedzi pojawiają się m.in. środki do wydania w ramach PlayStation Store, a także konkretne produkty tam dostępne. Co więcej: każdy zapisany będzie otrzymywać dodatkowe punkty za zakupy w cyfrowym sklepiku Sony. Uczestnicy będą także mogli liczyć na "cyfrowe artykuły kolekcjonerskie", które mają być tak różnorodne jak portfolio produktów i marek PlayStation. Jako że żyjemy w świecie jakim żyjemy, pierwszym skojarzeniem dla wielu będą NFT. Na szczęście nie tym razem — a przynajmniej tak na dziś zapewnia Grace Chen w rozmowie z The Washington Post.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu