PlayStation 4 swoje lata już ma — i jak już wcześniej wspominaliśmy, jest duża szansa że jeszcze w tym roku poznamy jej następce. Plotkuje się o tym, że targi E3 miałyby być świetną okazją na zaprezentowanie nowości, chociaż nim trafi na półki sklepowe ma minąć jeszcze trochę czasu. Informacja o tym że zewnętrzne studia mają już dostęp do DevKitów PlayStation 5 rozeszła się w błyskawicznym tempie kilka tygodni temu. Ile w niej prawdy? Nie wiadomo — ale doczekaliśmy się kolejnych pewnych informacji związanych z PlayStation 5.
PlayStation 5 z grafiką AMD Navi i 8-rdzeniowym procesorem Zen
Zawsze czytając takie przecieki staram się zachować sporo dystansu — do czego was również zachęcam. Branża elektroniczna zdążyła nas już przyzwyczaić do tego, że im bliżej potencjalnego ogłoszenia nowości, tym więcej rozmaitych plotek na temat sprzętu pojawia się w sieci. Część z nich to wyssane z palca bzdury, ale coraz częściej też przy faktycznej premierze sprzętu brakuje miejsca na efekt WOW, bo przecież o wszystkim tym czytaliśmy już wcześniej w internecie. Najświeższe wieści pochodzą od Charliego Demerjiana, który twierdzi że serwowane przez niego informacje są sprawdzone i takich podzespołów możemy spodziewać się w PlayStation 5. A mowa tutaj o 8-rdzeniowym procesorze AMD Zen oraz grafice opartej o AMD Navi, które skrojone zostaną na miarę i potrzeby najnowszej konsoli Sony. Demerjian potwierdza też to, o czym mówi się od jakiegoś czasu: sprzęt miałby być tworzony z myślą o idealnej optymalizacji pod VR, który w przyszłej generacji ma odegrać dużo ważniejszą rolę niż obecnie. Zresztą nie bez powodu od dłuższego czasu plotkuje się już o nowej wersji PlayStation VR.
Autor tekstu potwierdza też to, o czym słyszeliśmy wcześniej — devkityPS5 mają być już od jakiegoś czasu dostępne deweloperom.
PlayStation 5: to kiedy ta premiera?
Plotek na temat tego kiedy wystartuje nowa generacja konsol jest bardzo dużo, sam jednak nie liczyłbym na to, że doczekamy się jej jeszcze w tym roku. Jednak mglista zapowiedź na tegorocznych targach E3 i start w przyszłym roku? Ten scenariusz wydaje się być już jak najbardziej prawdopodobny.
