Nowy krzyk mody spełnieniem marzeń graczy? Pikselowe ubrania zaskakują!

Jeszcze moda, czy już przedmioty kolekcjonerskie dla graczy?

Firma LOEWE Jonathana Andersona zaprezentowała nową kolekcję mody, w skład której wchodzą... pikselowe ubrania. Całość na zdjęciach wygląda dość abstrakcyjnie, lecz nie ma wątpliwości, że kolekcja ta znajdzie swoich zwolenników. Zamysłem wszystkich ubrań jest przedstawienie „zdekontekstualizowanego cyfrowego świata".

Wszystkie ubrania są zrobione ze zwykłych, codziennych materiałów — z tą różnicą, że ich kształt specjalnie jest „wycięty” na taki, żeby przypominał pikselowe postaci z gier retro, lub mają specjalne nadruki, które sprawiają, że przeglądając lookbook Julesa Moskovtchenko możemy się zastanawiać, czy to prawdziwe produkty, czy modele z gry wideo.

Chcesz pikselowe ubranie? Masz pełen wybór

Warto wspomnieć, że jest w czym wybierać. Nowa kolekcja LOEWE oferuje bluzę i t-shirt z dzianiny, jedwabne satynowe spodnie, szerokie jeansy, jeansową kurtkę i spódnicę, kurtkę typu trucker i skórzaną torebkę. Każdy więc powinien znaleźć coś dla siebie.

Według LOEWE, nowa kolekcja powoduje wrażenie wdarcia się glitcha do prawdziwego świata, a nosząc te ubrania, będziemy elementem usterki. Pomysł jest niezły i ubrania bez wątpienia na to pozwolą, lecz jest jeden argument, który może odrzucić wielu potencjalnych klientów — i ciężko się dziwić. Mowa oczywiście o cenach.

Czytaj dalej poniżej

Cyberpunk 2077 będzie wyglądał kosmicznie… pod warunkiem, że macie kosmiczny komputer Kacper Cembrowski

Crab Champions - kraby z shotgunami wciągnęły mnie jak mało która gra Krzysztof Rojek

Bluza, czyli najjaśniejszy element całej kolekcji, została wyceniona na 8 900 zł. Tyle samo trzeba zapłacić za spodnie, a jeśli chcielibyście skusić się na pikselową koszulkę, to musicie przygotować 6 550 zł. Najtańszym elementem jest zwykły t-shirt z nadrukiem, którego cena wynosi 2 100 zł, za to najwięcej kosztuje torebka — za nią trzeba zapłacić aż 12 650 zł. Jak oceniacie najnowszą kolekcję LOEWE? Dajcie znać w komentarzach.

Źródło, grafika wyróżniająca: LOEWE