Nie tylko kierowcy mają swoje obowiązki do spełnienia. Piesi, choć wiele osób o tym zapomina, to również uczestnicy ruchu. Znajomość przepisów konieczna jest do zwiększenia bezpieczeństwa na drodze. Dla ignorantów oraz zapominalskich przygotowano pokaźną liczbę kar.
Każdy pieszy powinien być zaznajomiony z przepisami
Bardzo często w mediach mówi się o kierowcach i obowiązkach, które ich dotyczą. Warto mieć jednak na uwadze, że nie są to jedyni uczestnicy ruchu drogowego. Poza nimi do tej grupy należą, chociażby piesi. To właśnie na nich skupimy się w dzisiejszym artykule. Dowiecie się, jakich przepisów muszą przestrzegać i co grozi za ich ignorowanie.
Polecamy na Geekweek: Dawid Podsiadło zachęca do inwestycji? Uwaga na nowy przekręt
Obowiązki pieszych
Na samym początku zacznijmy od podstaw. Kim tak właściwie jest pieszy? Według definicji jest to osoba idąca, stojąca lub biegnąca. Pieszy może prowadzić wózek dziecięcy, rower, skuter itp., a nawet jeździć na wrotkach, rolkach, deskorolce lub tradycyjnej hulajnodze. Do tego grona dochodzi także człowiek poruszający się na wózku inwalidzkim oraz rowerzysta do 10 lat pod opieką osoby dorosłej.
Pieszych, czyli niechronionych uczestników ruchu, jest naprawdę wiele. To kwestia, która nie podlega żadnym dyskusjom. Statystyki jasno wskazują, że to właśnie oni ponoszą największe konsekwencje podczas wypadku. Znajomość kilku zasad może całkowicie zmniejszyć szanse na uszczerbek na zdrowiu lub utratę życia. Z perspektywy obserwatora łatwo zauważyć, że prawo wcale od nas tak dużo nie wymaga.
W jaki sposób mogą się poruszać?
Piesi w świetle prawa zobligowani są do korzystania z chodnika lub drogi dla pieszych. W przypadku, kiedy nie ma żadnej z nich, dozwoloną opcją poruszania się jest pobocze. Załóżmy, że jego również nie ma, co wtedy? Otóż pieszy może iść jezdnią, pod warunkiem trzymania się jak najbliżej krawędzi i ustępowania miejsca pojazdom.
To jednak nie wszystko. Pieszy, gdy idzie poboczem lub jezdnią musi poruszać się lewą stroną drogi. Jeśli jest ich co najmniej dwóch i poruszają się jezdnią, powinni iść jeden za drugim. Wyjątkiem mogą być rzadko uczęszczane drogi z dobrą widocznością. Wtedy piesi mogą iść obok siebie.
Co ciekawe, istnieje możliwość, że osoba poruszająca się pieszo może skorzystać z drogi dla rowerów. Jest tak, gdy nie ma chodnika ani pobocza lub nie da się z nich skorzystać. Jeżeli pieszy nie jest osobą niepełnosprawną, na drodze dla rowerów musi ustąpić pierwszeństwa rowerzystom.
W świetle prawa pieszemu zabrania się:
- wchodzić na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd (dotyczy to również przejścia dla pieszych),
- wchodzić na jezdnię spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi,
- zwalniania kroku, zatrzymywania się bez konieczności podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko,
- przebiegania przez ulicę,
- chodzenia po torowisku,
- wchodzenia na torowisko, gdy zapora lub półzapora jest opuszczona albo właśnie jest opuszczana,
utrudniania ruchu rowerzystom na drodze dla rowerów, - korzystać z telefonów komórkowych lub innych urządzeń elektronicznych w sposób odwracający uwagę podczas przechodzenia przez jezdnię,
- przekraczać jezdnię w miejscach, gdzie są barierki lub inne urządzenia zabezpieczające przed przejściem,
- przechodzić przez jezdnię na czerwonym świetle, nawet jeśli wydaje się, że nie nadjeżdżają żadne pojazdy.
Przykładów na pewno znalazłoby się więcej, ale te, które wam zaprezentowaliśmy to najważniejsze z nich.
Pomimo pełnej jasności przepisów, wciąż znajdziemy przypadki, kiedy to pieszy odpowiada za wypadek drogowy. Podobnie, jak kierowcy mają oni swoje wymówki. Pośpiech, chwila rozkojarzenia, czy nawet nieznajomość obowiązków, to wszystko w połączeniu ze sobą daje nam śmiertelnie niebezpieczną mieszankę.
Jakie kary grożą pieszym za złamanie prawa?
Większość mandatów, jakie może otrzymać pieszy ma wartość 50 zł. Taką karę trzeba zapłacić, gdy:
- będziemy poruszać się po niedozwolonym obszarze, np. korzystać z drogi, gdy dostępny jest chodnik lub pobocze,
- nie poruszamy się lewą stroną drogi, kiedy chodnik jest niedostępny,
- idziemy obok siebie drogą, zamiast gęsiego,
- naruszamy przepisy dotyczące ruchu pieszych na drogach dla rowerów,
- nie korzystamy z przejść dla pieszych,
- przebiegamy przez jezdnię,
- chodzimy po torowisku,
- zwalniamy lub zatrzymujemy się bez odpowiedniego uzasadnienia na jezdni lub torowisku,
- nie stosujemy się do znaków drogowych.
100 zł mandatu możemy otrzymać za: brak widocznych elementów odblaskowych, kiedy poruszamy się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym
Z naszej kieszeni zniknie 150 zł, jeśli wejdziemy na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd na przejściu dla pieszych.
200 zł zapłacimy, gdy wejdziemy na jezdnię w miejscu innym niż przejście dla pieszych. To samo tyczy się sytuacji, w której wyjdziemy zza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność.
300 zł kary grozi za korzystanie z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego na drodze albo torowisku.
Najwyższy mandat można otrzymać za wchodzenie na torowisko, kiedy zapory są opuszczane lub są już opuszczone. Za to przewinienie trzeba zapłacić aż 2000 zł.
Wysokość mandatu w niektórych przypadkach może się nieco różnić od podanych. Wiele zależy od samej sytuacji. Wiedzcie jednak, że za lekceważenie przepisów dotyczących naszego własnego bezpieczeństwa możemy zapłacić naprawdę srogo.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu