Kiedy myślisz, że walka między Biedronką a Lidlem nie może stać się bardziej zażarta, pojedynek dyskontów wkracza na nowy poziom! Treść SMS-ów, które wysyła jeden ze sklepów, jest dość zaskakująca...
Personalizowane SMS-y: Nowa broń w walce o klienta
W ostatnich miesiącach Biedronka znacząco zaostrzyła swoją rywalizację z Lidlem. Obie sieci starają się przyciągnąć jak najwięcej klientów. W grę wchodzą zaawansowane techniki marketingowe. Jak donosi portal Wiadomości Handlowe, uczestnicy programu lojalnościowego Moja Biedronka zaczęli otrzymywać spersonalizowane wiadomości SMS, które w moim odczuciu tylko niepotrzebnie przypominają nam o tym, że sklepy wiedzą o nas, więcej niż powinny.
Polecamy na Geekweek: Biedronka wie, gdzie mieszkasz? Wysyła spersonalizowane SMS-y
Czy Biedronka przekracza granicę prywatności?
Pierwsze informacje o SMS-ach wysyłanych przez Biedronkę pojawiły się w lutym 2024 roku. Klienci zauważyli, że firma porównuje swoje oferty z konkurencją. Niektórzy uznali to za zbyt agresywną formę reklamy, a inni byli zbulwersowani porą wysyłania tych wiadomości (chodzi o te rozsyłane w środku nocy). Sprawie przyjrzał się UOKiK, który nie dopatrzył się niezgodności z prawem, ale ostrzegł, że firmy porównywane w kampanii mogą dochodzić swoich praw w sądzie, jeśli uznają dane za nieprawdziwe.
Biedronka wie, gdzie robisz zakupy
Biedronka nie poprzestaje na prostym porównywaniu ofert. Dzięki aplikacji, z której korzystają klienci, sieć wie, w którym sklepie najczęściej robimy zakupy. Dyskont wykorzystuje tę wiedzę do personalizowania SMS-ów.
"Dzień dobry, jestem Anna, Kierownik sklepu Biedronka przy ul. Reymonta 28. Wraz z zespołem dołożyliśmy wszelkich starań, żeby Twoje zakupy w naszym sklepie były wygodne i komfortowe. Przyjdź i przekonaj się. Zapraszam!".
Tak wygląda przykładowy SMS, który został udostępniony na portalu Wiadomości Handlowe.
Tego rodzaju komunikacja wzbudza mieszane uczucia. Z jednej strony, personalizacja oferty może być postrzegana jako wygodne i przyjazne podejście do klienta. Z drugiej strony, świadomość, że Biedronka monitoruje nasze zakupy, może budzić niepokój.
Co na to Lidl?
A co słychać u największego konkurenta Biedronki? Sieć ogłosiła niedawno rozdanie pakietów biletów na Euro 2024. Akcja ma przyciągnąć kibiców i miłośników piłki nożnej. Mam wrażenie, że to zdecydowanie lepsza forma marketingu...
źródło: Wirtualne Media
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu