Pakiet Ochronny na OLX zadebiutował na tej platformie w wakacje ubiegłego roku. Usługa ciepło przyjęta, jednak jak się okazało później z wadami, które generowały pole do jeszcze większych nadużyć. Jak to wygląda na dziś? Przy okazji kolejnej zmiany regulaminu dowiedziałem się, że OLX nieco zmienił zasady tego programu.
Pakiet Ochronny na OLX - nadal możesz otrzymać uszkodzony przedmiot, ale już nie inny model
Po raz pierwszy o usłudze Pakiet Ochronny OLX pisaliśmy Wam na początku sierpnia 2021 roku, ale już we wrześniu okazało się, że pakiet ten bardziej pomaga niż zapobiega oszustwom. Na potwierdzenie tego, na początku października zeszłego roku napisał do nas Czytelnik z bulwersującym problem związanym z tym pakietem.
Otóż zamówił on na OLX konsolę PS4 z opcją Przesyłka OLX, a więc automatycznie objęty został Pakietem Ochronnym OLX, jednak w paczce od sprzedającego otrzymał konsolę PS2. Jak się okazało później, pakiet ten nie obejmował takiego przypadku.
W zasadzie działał on tylko w przypadku otrzymania pustej paczki lub gdy otrzymaliśmy zupełnie inny przedmiot niż w treści ogłoszenia. Tak więc dopuszczalne były - nie bójmy się tego określenia - oszustwa w postaci wystawiania ogłoszeń z nowymi modelami urządzeń, a wysyłania kupującym starszych, inkasując przy tym pieniądze za nowy. Oto wyciąg z regulaminu obowiązującego jeszcze na początku października 2021 roku:
(..) w szczególności Pakietem Ochronnym nie są objęte przypadki takie jak: otrzymanie Przedmiotu uszkodzonego, o innym kolorze, w innym rozmiarze, innego modelu lub marki danego Przedmiotu, lub Przedmiotu niekompletnego.
Zwróciliśmy się wówczas do OLX z prośbą o komentarz w tej sprawie, odpowiedzi jednak nie otrzymaliśmy, mimo że po drodze kontaktowaliśmy się z platformą w innej sprawie i reakcja nastąpiła - Rosyjska wersja OLX nadal działa - są tam ogłoszenia o rekrutacji do armii.
Niemniej, dziś dostałem na skrzynkę nowe zmiany w regulaminie, w których moją uwagę przykuł zapis:
[Zwiększenie bezpieczeństwa użytkowników] Dodanie postanowienia zakazującego wprowadzania w błąd Użytkowników co do stanu, cech i elementów Przedmiotu oraz innych warunków Transakcji jak również postanowień regulujących możliwość udostępniania danych osobowych jednej strony Transakcji w ramach Przesyłek OLX drugiej stronie takiej Transakcji.
To zwiastowało dla mnie również zmiany i w zasadach Pakietu Ochronnego i nie zawiodłem się, po zajrzeniu w Załącznik nr 8 okazało się, że zmienił się on już w zeszłym roku w listopadzie - miesiąc po naszym artykule.
Jakie zmiany nastąpiły? Punkt, z którego wyżej zamieściliśmy zrzut ekranu wygląda teraz tak:
Tak więc z Pakietu Ochronnego (i zwrotu wpłaconej kwoty za przedmiot) skorzystamy w przypadku, gdy otrzymamy przedmiot będący innym modelem lub marką - co wynika wprost z zapisu - towar, który nie był przedmiotem ogłoszenia.
Niestety pozostaje zapis wyłączający z pakietu przypadki otrzymania przedmiotu uszkodzonego i w innym kolorze. Dodatkowo doprecyzowano przepisy w zakresie przedmiotów o innym rozmiarze, noszącym ślady użytkowania i niekompletnych.
W zasadzie więc z problemów związanych z tym pakietem wykluczono tylko przypadki, takie jak ten, z którym zgłosił się do nas w październiku zeszłego roku nasz Czytelnik.
Nadal nie rozumiem, w jakim celu OLX trzyma się tego zapisu wyłączającego przedmioty uszkodzone, przecież to jest taki sam generator oszustw jak wysyłanie innych modeli czy marek.
Z jednej strony podejrzewam, że chodzi tu o to, że uszkodzenie przedmiotu może nastąpić w trakcie transportu i tutaj do sporu włącza się zewnętrzny podmiot. Jednak Allegro od lat dopuszcza przedmioty uszkodzone do Programu Ochrony Kupujących:
W Programie Ochrony Kupujących (POK) możesz otrzymać zwrot pieniędzy do 10 000 zł za nieudane zakupy w Allegro lub Allegro Lokalnie.
Zwrot dostaniesz, jeśli:
- nie otrzymasz opłaconego przedmiotu
- otrzymany przedmiot będzie niezgodny z opisem oferty lub uszkodzony
- otrzymasz niekompletne zamówienie
- zwrócisz przedmiot i nie otrzymasz zwrotu pieniędzy od sprzedającego.
Cieszy fakt, że OLX zmienił swój regulamin, ale to nadal nie jest to, czego oczekują użytkownicy kupujący zwłaszcza, że również od października zeszłego roku ponoszą z tego tytułu dodatkowe koszt w postaci opłaty serwisowej.
Dodatkowo, najwyraźniej nadal zdarzają się przypadki oszustw, o czym może świadczyć dodanie do regulaminu, który będzie obowiązywał od 27 maja zapisu w punkcie o bezprawnym i niezgodnym z regulaminem działaniem użytkowników:
(…) niewprowadzanie w błąd Użytkowników co do stanu, cech i elementów Przedmiotu oraz innych warunków Transakcji - w tym okoliczności, o których mowa w pkt I.4 Załącznika nr 8 do Regulaminu.
Tym sposobem najprawdopodobniej, OLX chce walczyć z problemem eliminując z platformy sprzedających, którzy dopuszczają się takich oszustw, ale co mają z tym zrobić poszkodowane osoby, które w ich wyniku muszą dochodzić swoich praw innymi drogami - kosztownymi i czasochłonnymi?
Z dobrych wiadomości na koniec - od 1 czerwca 2022 dojdzie na OLX możliwość nadawania przesyłek InPost bez etykiety.
Stock Image from Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu