Polska

Skandal! Czytelnik kupił na OLX PS4, a dostał PS2. OLX umywa ręce

Grzegorz Ułan
Skandal! Czytelnik kupił na OLX PS4, a dostał PS2. OLX umywa ręce
188

W zeszłym tygodniu napisał do nas nasz Czytelnik z problemem, który go spotkał podczas zakupów na OLX z opcją Przesyłka OLX i Pakiet Ochronny. To kolejny przykład na to, iż pakiet ten służy w najlepsze oszustom na tej platformie, a nie chroni kupujących.

Pisaliśmy już na AW o Pakiecie Ochronnym ku przestrodze, przykład naszego Czytelnika opisujemy również, by Was ostrzec przed złudnym poczuciem bezpieczeństwa przy wyborze tego pakietu.

Tak po krótce, korzystając z Pakietu Ochronnego OLX przy zakupach, najpierw przelewamy zapłatę za nie do OLX, a po odbiorze paczki i braku zgłoszenia o nieprawidłowościach, OLX przelewa pieniądze na konto sprzedającego. Problem w tym, że te nieprawidłowości to wąski wachlarz możliwości.

O zwrot własnych środków w przypadku oszustwa możemy ubiegać się tylko wtedy, gdy otrzymamy zupełnie inny przedmiot niż wynikałoby to z treści ogłoszenia.

(..) w szczególności Pakietem Ochronnym nie są objęte przypadki takie jak: otrzymanie Przedmiotu uszkodzonego, o innym kolorze, w innym rozmiarze, innego modelu lub marki danego Przedmiotu, lub Przedmiotu niekompletnego.

Co oznacza, iż jeśli zakupicie na OLX konsolę PS4 Slim, a otrzymacie PS2 kilka razy tańszą, Pakiet Ochronny Was nie obejmie i pieniądze OLX przeleje takiemu sprzedawcy.

Taki właśnie przypadek trafił się naszemu Czytelnikowi:

30 września kupiłem na aukcji OLX konsolę PS4 slim korzystając z Przesyłki OLX oraz Pakietu Ochronnego. Kilka razy wysyłałem już rzeczy na OLX korzystając z przesyłki więc wiedziałem jak to działa - tzn. kasę dostawałem dopiero jak kupujący potwierdzili, że wszystko jest ok. Więc byłem pewny bezpieczeństwa transakcji, jakby coś było nie tak pomyślałem, że to OLX mi odda kasę i nie będzie problemu, przecież jest program ochrony.

Paczki parę dni gość nie wysyłał, a jak już ją miałem (5.10.21r) w Paczkomacie zdziwiłem się, że paczka jest coś mała i bez opakowania oryginalnego, które miało być, i… w środku coś lata! Okazało się, że w środku jest konsola PS2 bez ani jednego wypełnienia - latała po całym pudełku (zdjęcia zrobione).

Od razu po przyjeździe do domu zgłosiłem ten fakt do OLX, cały czas będą spokojnym, że jestem „pod ochroną” i oszust nie dostanie moich pieniędzy. W dniu 6 października dostałem odpowiedź z OLX, że odrzucają moją reklamacje bo zgodnie z ich regulaminem, ochrona działa tylko gdyby paczka była pusta lub w paczce był zupełnie inny sprzęt. A ja przecież dostałem konsole, więc o co mi chodzi? Miała być konsola Playstation to jest konsola Playstation! Na nic się zdały moje próby wytłumaczenia, że to całkiem inne sprzęty.

W praktyce wyszło na to, że jakbym zgłosił, że paczka jest pusta to bym pieniądze odzyskał, a, że uczciwie napisałem, że dostałem zupełnie inny sprzęt firma się na mnie wypięła i wypłaciła kasę oszustowi…

W razie czego proszę o kontakt i mam nadzieję, że przez Antyweb uda się ostrzec jak najwięcej uczciwych ludzi, żeby nie korzystali z tej firmy albo wybierali tylko odbiór osobisty.

Rzeczywiście w odpowiedzi na reklamację OLX udzieliło takiej oto odpowiedzi:

W zgłoszeniu opisuje Pan, że otrzymał Pan inny model konsoli. Przykro mi, ponieważ nie kwalifikuje to zgłoszenia do zwrotu środków w ramach Pakietu Ochronnego.

Zupełnie nie rozumiem stanowiska OLX w takich przypadkach, przecież można je podciągnąć pod zapis w regulaminie, który mówi, iż zwrot wpłaconych środków przysługuje przy otrzymaniu przedmiotu, którego właściwości wskazują, że przedmiot ten nigdy nie posiadał cech pozwalających na wykorzystanie go do celu jakiemu miał służyć zgodnie z treścią ogłoszenia.

Te konsole to de facto dwa różne przedmioty, z różnymi cechami i funkcjami, a do tego na PS2 nie zagramy w tytuły przeznaczone na nowszą konsolę PS4, a więc nie wykorzystamy jej do celu jakiemu miała służyć zgodnie z treścią ogłoszenia.

Zapytaliśmy o to w czwartek OLX, ale do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi, za to dostaliśmy planowaną zmianę regulaminu od 25 października. Okazuje się, iż od tego dnia przy wyborze opcji Przesyłka OLX i Płatność OLX kupujący na tej platformie będą musieli uiszczać nową opłatę serwisową w wysokości do 50 zł. Co więcej, już dziś przy podsumowaniu zakupów na OLX widnieje pozycja Pakiet Ochronny - 0 zł, czyli również będzie on płatny w przyszłości.

Tak więc w przypadku takiego oszustwa jak wyżej zapłacimy za przedmiot, którego nie zamawialiśmy sprzedającemu i dodatkowo pośrednikowi tego procederu, jakim jest OLX. Nie polecam.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu