Podejrzewam, że nie tylko ja odbieram telefony, które wykonują do mnie automaty informujące np. o loteriach, konkursach i wszelkiej maści promocjach. ...
Podejrzewam, że nie tylko ja odbieram telefony, które wykonują do mnie automaty informujące np. o loteriach, konkursach i wszelkiej maści promocjach. Nie zdarza się to oczywiście często, ale raz na jakiś czas daję się zaskoczyć. Pewnie część z Was takie połączenia poważnie irytują i reagujecie na nie zgrzytaniem zębów, ale wczoraj dowiedziałem się, że w tej kwestii można paść ofiarą znacznie gorszego "numeru"…
Odebranie połączenia wykonywanego przez automat stratami finansowymi raczej się nie zakończy (chociaż tego nie jestem pewien – jeśli ktoś płacił za tę wątpliwą przyjemność, to czekam na informacje w komentarzach). Naciągacze posunęli się jednak krok dalej i teraz liczą na to, że ktoś do nich oddzwoni. O sprawie poinformował Urząd Komunikacji Elektronicznej, który przestrzega, by dokładnie sprawdzać nim oddzwoni się na nieznany numer.
Ofiarą szemranych połączeń można paść najczęściej nocą. Telefon dzwoni, zdezorientowany człowiek łapie za słuchawkę i często nie analizuje tego, kto dzwonił i z jakiego numeru. Oddzwania i… ma problem, ponieważ może to być numer zagraniczny i to z kraju, do którego połączenie jest okrutnie drogie (UKE jako przykład wymienia Republikę Konga czy Wybrzeże Kości Słoniowej – numery kierunkowe tych państw przypominają krajowe kierunkowe, co dodatkowo wprowadza zamęt).
Osoba, która wykonała takie połączenie może się spodziewać rachunku niezbyt przyjemnego dla portfela – zwłaszcza wtedy, gdy człowiek da się nabrać na pewną sztuczkę:
Zdarza się również, że celowo połączenia te są wydłużane - np. w słuchawce użytkownikowi symulowany jest sygnał rozłączenia i jeżeli użytkownik nie rozłączy połączenia w aparacie (nie naciśnie czerwonej słuchawki) połączenie trwa nadal, co za tym idzie, operator nalicza dalej opłaty za to połączenie.
Na numerach zagranicznych sprawa się oczywiście nie kończy, ponieważ w grę wchodzą jeszcze numery obarczone podwyższoną opłatą. Pozostaje zatem dokładnie analizować, gdzie się oddzwania (szczególnie wtedy, gdy telefon zacznie wibrować/dzwonić w środku nocy) – jeżeli numer nie jest Wam znany, to przyjrzyjcie mu się kilka razy, a w razie wątpliwości sprawdźcie go w Sieci lub w odpowiednim urzędzie (na baczności powinni się mieć zwłaszcza właściciele telefonów komórkowych, bo to ich numery są najczęściej losowo generowane przez automaty).
Kolejny już przykład na to, iż pomysłowość ludzka nie zna granic. Można mieć jedynie nadzieję, iż kiedyś autorzy tej metody wyłudzania wykorzystają swój potencjał twórczy w bardziej korzystny (dla ogółu) sposób. W końcu jednak i motyw z oddzwanianiem stanie się mało atrakcyjny dla wyłudzaczy i pewnie wpadną na jakiś nowy chytry plan…
Źródło grafiki: zdnet.com
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu