W styczniu informowaliśmy Was o rządowym projekcie przekazania nieodpłatnie wszystkim uczniom klas czwartych w Polsce laptopów. Od razu pojawiły się w związku z tym komentarze o zapełnieniu się nimi lombardów czy portali aukcyjnych. Nie tak prędko.
Łącznie na projekt ten złoży się przekazanie 370 tys. laptopów uczniom rozpoczynającym od nowego roku szkolnego nauki w klasach czwartych, co wiąże się z przetargiem na ich dostarczenie o wartości 760 mln zł - co ma być też powielane każdego następnego roku (więcej o tym w tym wpisie).
Janusz Cieszyński, Pełnomocnik Rządu ds. Cyberbezpieczeństwa:
Zgodnie z zapowiedziami, zadbamy o zabezpieczenie sprzętu i interesu dzieci. Każdy laptop będzie miał wygrawerowany specjalny znak z orłem w koronie, a także naklejkę z logiem Unii Europejskiej. To znacznie utrudni próby sprzedaży takiego sprzętu.
Wspomniany orzeł, widoczny poglądowo na obrazku tytułowym, ma być umieszczony wewnątrz obudowy laptopów - pod klawiaturą w pustej przestrzeni obok gładzika.
Minister Cieszyński:
Trzeba podkreślić, że wprowadzenie tego oznaczenia nie wpłynie na termin realizacji zamówień. Będziemy szeroko informować o istnieniu tego zabezpieczenia, żeby udaremnić wszelkie próby spieniężenia sprzętu, który powinien pomagać dzieciom.
Oprócz grawerunku wewnątrz obudowy laptopów, na ich klapie mają być też umieszczone naklejki z logo UE i informacją o tym, że komputery zostały zakupione z Krajowego Planu Odbudowy.
Naklejki to mały problem, z kolei grawerunek ma być trwały, wyraźny i mocno widoczny, więc będzie trudny do usunięcia. Choć nie przesądzałbym tego, wierzę w pomysłowość co poniektórych rodaków i z pewnością pojawią się pomysły na skuteczne jego zasłonięcie.
Źródło: Cyfryzacja KPRM
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu