Felietony

Orange prezentuje smartphone'a z intelowskim Atomem. To błąd?

Paweł Grzegorz Iwaniuk
Orange prezentuje smartphone'a z intelowskim Atomem. To błąd?
Reklama

Orange jest jednym z tych operatorów, który ze względu swoją wielkość, może zaoferować brandowane modele telefonów. W przeszłości mieliśmy już kilka t...

Orange jest jednym z tych operatorów, który ze względu swoją wielkość, może zaoferować brandowane modele telefonów. W przeszłości mieliśmy już kilka takich modeli. Chociażby ZTE Blade sprzedawany pod nazwą Orange San Francisco. Tegoroczne targi MWC w Barcelonie przyniosły jednak pewne zaskoczenie. Otóż Orange zaprezentowało telefon, a dokładnie smartphone napędzany układem x86. Od dawna wiedzieliśmy, że konstrukcje tego typu mają wejść na rynek. Nie sądziłem jednak, że to Orange zaoferuje pierwszy model tego typu, w Europie.
Reklama

Nie ukrywam, że jestem bardzo sceptyczny w kwestii smartphone'ów napędzanych układami x86. O ile tablety wykorzystujące tą architekturę, wydają się naturalnym krokiem ze strony Intela, o tyle smartphone w Atomem na pokładzie budzi mój niepokój i przeciw. Dlaczego? A no dlatego, że wszystkie dotychczasowe próby wprowadzenia tej technologii pod strzechy urządzeń ultra mobilnych, okazały się większą lub mniejszą porażką.

Santa Clara - bo tak nazywać ma się opisywany telefon, to urządzenie pracujące pod kontrolą Androida 2.3 oraz napędzane układem Atom Z2460 taktowanym na 1,6 Ghz. Posiada on również 4-calowy ekran o rozdzielczości 1024x600, typowej dla netbooków, co w sumie nie powinno nikogo dziwić. Technologia wykorzystana w telefonie wywodzi się właśnie z małych laptopów. Dodatkowo w urządzeniu zastosowano modem HSPA który umożliwia transmisję danych z prędkością do 21,1 Mb/s (pobieranie) oraz 5,6 Mb/s (wysyłanie). Całość uzupełnia aparat o rozdzielczości 8 mpix oraz moduł NFC.

Producent deklaruje czas czuwania na poziomie około 14 dni oraz 8 godzin rozmów w trybie 3G. Jestem w stanie w to uwierzyć gdyż Intel faktycznie poprawił zarządzanie energią w ostatnich generacjach swoich układów, w trybie uśpienia. Dobrym przykładem jest tutaj MacBook Air, który w uśpieniu potrafi wytrzymać nawet 30 dni.

Cóż jednak z tego? Choć nie da się tego wywnioskować ze zdjęć, to podejrzewam, że że telefon będzie grubszy i cięższy od typowego smartphone'a z ARM. Ciekaw jestem również jak będzie wyglądała sprawa nagrzewania się telefonu. W końcu nawet urządzenia z ARM potrafią grzać się.

Na koniec pytanie: dlaczego ktokolwiek miałby wybrać smartphone'a z x86, skoro konstrukcje z ARM są już tak sprawdzone i rozpowszechnione?

Jedyny powód jaki widzę, to ewentualne eksperymenty z alternatywnym systemem operacyjnym. Powiedzmy Ubuntu albo Windows. Poza tym naprawdę nie dostrzegam żadnych argumentów za zakupem takiego urządzenia.

Zachęcam Was jednak do wyprowadzania mnie błędu.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama