Felietony

W Orange na kartę dają 20 zł zniżki na abonament przez całą umowę

Grzegorz Ułan
W Orange na kartę dają 20 zł zniżki na abonament przez całą umowę
4

Jedynym minusem ofert na kartę jest ciągłe zachęcanie do przejścia na abonament - w zasadzie wydaje mi się wręcz, że po to są oferty na kartę, tak je przynajmniej traktują operatorzy.

Jeszcze kilka lat temu stroniłem od ofert na kartę, bo doładowania, pamiętanie o zapewnieniu środków na koncie, aktywacje pakietów itp. atrakcje. Teraz to już w pełni wygodne, bezobsługowe i zautomatyzowane oferty, dostępne z poziomu aplikacji mobilnej.

Problemem pozostają te wspomniane zachęty do przejścia/powrotu na abonament, choć czasem to dość ciekawa lektura - jak ta ostatnia, w której po raz pierwszy pojawiła się opcja zabrania ze sobą do abonamentu niewykorzystanych środków na karcie.


Cóż, zastanówmy się - co to daje tak naprawdę „karciarzom”?

Abonament vs oferta na kartę w Orange

Najtańszy abonament w Orange kosztuje 55 zł miesięcznie i zawiera nielimitowane rozmowy komórkowe i stacjonarne, nielimitowane wiadomości SMS/MMS oraz 30 GB transferu danych. Do tego w cenie są usługi: CyberOchrona i Telewizja mobilna.


Przejście z oferty na kartę możliwe jest online, więc obowiązywałby tu darmowy miesiąc. Mamy więc tutaj 55 zł przez 23 miesiące, które to obniżone zostałoby do 35 zł miesięcznie za przejście ze swoim numerem z oferty na kartę - do tego brak opłaty aktywacyjnej oraz zaliczenie niewykorzystanych środków na koncie na poczet abonamentu. Mam ich na koncie w ofercie na kartę około 100 zł - mocno więc zaokrąglając, 35 zł płaciłbym przez 20 miesięcy, a co uśredniając na całą umowę, miesięcznie dawałoby 30 zł.

Co mamy w ofercie na kartę w tej kwocie? Podobnie pełen no limit na rozmowy i wiadomości SMS/MMS do wszystkich i 45 GB transferu danych miesięcznie - co więcej, niewykorzystany transfer przechodzi na kolejny miesiąc.


W abonamencie, w tej samej cenie jest 30 GB - wykorzystasz 15 GB, od nowego miesiąca nie masz 45 GB, tylko od nowa 30 GB. Nie wspominam już o tym, że w ofercie na kartę nie trzeba wykupować miesięcznych pakietów, a to niesie za sobą jeszcze szereg innych możliwości optymalizacji kosztów usług telko - na przykład, gdy niewiele rozmawiamy przez telefon w miesiącu.

Niemniej porównujemy pakiety miesięczne, zajrzyjmy więc jeszcze do nju mobile i Orange Flex.


W nju mobile abonament lub subskrypcja - za 29 zł miesięcznie, mamy pełen no limit na rozmowy i wiadomości oraz 20 GB transferu danych na start. Po pół roku 40 GB, po roku 50 GB, a po dwóch latach staży 60 GB.

Z kolei w Orange Flex za 30 zł, nielimitowane rozmowy i wiadomości oraz 30 GB transferu danych, do tego dodatkowa karta SIM/eSIM z tym samym numerem. Obie opcje bez wiązania się na dwa lata.

Tak więc, to jeszcze nie to drogie Orange. Jednak ci z Was, którzy z jakichś względów chcą korzystać z abonamentu, mogą spróbować tej opcji przechodząc najpierw do oferty na kartę w Orange, a dopiero później do abonamentu. Zniżka 20 zł na całą umowę, aktualnie możliwa jest tylko przy drugim numerze na koncie, a tak będziecie ją mieli tylko na jednym numerze - niezależnie od tego, który abonament wybierzecie. Z drugiej strony podejrzewam, że jak już zaczniecie z ofertą na kartę, to już nie zechcecie abonamentu.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu