Oppo powraca ze swoim flagowym modelem w nowym wydaniu. Jest lepiej, więcej, fajniej, ładniej... ale czy to faktycznie wystarczy, by tych kilka tysięcy złotych wydać właśnie na ich smartfon, a nie produkty konkurencji?
Oppo Find X8 Pro -- specyfikacja techniczna
- Wysokość: około 162,27 mm
- Szerokość: około 76,67 mm
- Grubość: około 8,24 mm (czarny) / około 8,34 (biały)
- Waga: Około 215 g
- Pojemność RAM i ROM: 16 GB + 512 GB
- Typ RAM: LPDDR5X
- Specyfikacja ROM: UFS 4.0
- USB OTG: Wspiera
- Wielkość wyświetlacza: 6,78 cala
- Proporcje ekranu: 92,80%
- Rozdzielczość: FHD+ (2780 × 1264 Pixels)
- Częstotliwość odświeżania: Maksymalnie: 120Hz
- Częstotliwość próbkowania dotyku: Maksymalnie: 240Hz / Domyślnie: 120Hz
- Gama kolorów: Tryb natury: 100% DCI-P3 / Tryb Pro: 100% DCI-P3 / Tryb żywy: 100% DCI-P3
- Głębia kolorów: 1,07 miliarda kolorów (10-bit)
- Gęstość pikseli: 450 PPI
- Jasność: Normalna jasność: 800 nitów (typowa) / HBM: 1600 nitów (typowa) / Maksymalna jasność: 4500 nitów (typowa)
- Panel: AMOLED (elastyczny)
- Szkło ochronne: Corning® Gorilla® Glass 7i
- SoC: MediaTek Dimensity 9400
- CPU: 8 rdzeni
- GPU: Immortalis G925 MC12
- Aparaty tylne: Ultraszerokokątny: 50 MP; f/2,0; FOV 120°; obiektyw 6P; obsługiwany AF / Szerokokątny: 50 MP; f/1,6; FOV 85°; obiektyw 7P; obsługiwany AF; obsługiwany 2-osiowy OIS / Teleobiektyw: 50 MP; f/2,6; FOV 33°; obiektyw 1G3P; obsługiwany AF; obsługiwany 2-osiowy OIS / Ultrateleobiektyw: 50 MP; f/4,3; FOV 18°; obiektyw 1G3P; obsługiwany AF; obsługiwany 2-osiowy OIS
- Aparat przedni: 32 MP, f/2.4, pole widzenia 90°; obiektyw 5P
- Bateria: 5910 mAh/22,88Wh (typowo) / 5770 mAh/22,33Wh (wartość znamionowa)
- Szybkie ładowanie: 80 W SUPERVOOCTM2.0, SUPERVOOCTM, VOOC4.0, PD (9 V/1,3 A), UE: PPS (11 V/5 A), Poza UE: PPS (11 V/3 A)
- Sensory: Czujnik zbliżeniowy, Czujnik światła otoczenia, Czujnik temperatury barwowej, E-kompas, Akcelerometr, Żyroskop, Optyczny czujnik odcisków palców, Czujnik Halla, Czujnik ogniskowania laserowego, Czujnik widmowy, Pilot na podczerwień
- SIM: Karta Nano-SIM/Karta Nano-USIM + eSIM
Oppo Find X8 Pro: co w pudełku?
Flagowe smartfony w ostatnich latach przyzwyczaiły nas do tego, że chociaż oferują dużo w kwestii samych urządzeń... to niestety sprawy nie mają się tak dobrze w kontekście zawartości pudełka. Te stają się coraz skromniejsze i najzwyczajniej w świecie pozostawiają niedosyt. Tutaj sprawy mają się podobnie. Niewielki kartonik poza samym urządzeniem nie pomieścił nawet ładowarki. Na szczęście znalazło się miejsce na kabel do ładowania oraz przejściówkę. A ta ostatnia po co? Odpowiedź jest dość nieoczywista. Producent zdecydował się na zaszczycenie nas kablem z końcówką USB typu C z jednej strony (do ładowania smartfona) oraz USB typu A z drugiej. Chyba z nadzieją na większą uniwersalność.
Oppo Find X8 Pro: pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne
Za każdym razem kiedy sięgam po smartfony z półki premium z jednej strony czuję... nudę, z drugiej - zachwyt. To dość skrajne odczucia, owszem, ale taka jest prawda. Od lat prywatnie korzystam wyłącznie z urządzeń z najwyższej półki cenowej -- a szczęście w nieszczęściu: testować również mam przyjemność głównie takie. Dlatego gdy pierwszy raz chwyciłem w ręce Oppo Find X8 Pro to poczułem się jak w domu: to półka premium w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Telefon nie jest ciężki -- ale tych trochę ponad 200 gramów czuć w dłoniach i całość jest świetnie wyważona. Obudowa nie wywarła może i na mnie największego wrażenia, ale prezentuje się naprawdę elegancko. Dyskusyjną jednak może okazać się wielka, zaklęta w okręgu, wyspa aparatów. W pierwszej chwili niespecjalnie się z nią polubiłem, ale im dłużej korzystałem z telefonu, tym bardziej neutralnie do niej podchodziłem. Ponadto mimo swojej wielkości: urządzenie jest tak wyprofilowane, że naprawdę wygodnie trzyma się je w dłoni.
Na obudowie znalazło się także miejsce dla specjalnego przycisku dotykowego, a także suwaka którym w mig wyciszymy telefon, albo przełączymy go w stan czuwania. Z jednej strony - przez wielkość smartfona - ten drugi wydaje się być umieszczony wyjątkowo wysoko co czyni go niezbyt wygodnym. Z drugiej jednak trudno mi na to specjalnie narzekać, jako że nie jest to opcja z której korzystam na co dzień.
Oppo Find X8 Pro na co dzień
Każdy z nas ma nieco inne wymagania i oczekiwania od smartfona. Jedni stawiają przede wszystkim na wydajność urządzenia w grach i co bardziej wymagających aplikacjach. Innym zależy na niezawodności i trwałości. Ktoś stawia przede wszystkim na aparaty fotograficzne. A jeszcze inni priorytet dają baterii, która przetrwa dłużej, niż u konkurencji. Find X8 Pro powinien zadowolić większość z tych grup. Tym bardziej, że całość okraszona została naprawdę fajnym wyświetlaczem AMOLED oferującym rozdzielczość 2780 x 1264 piksele. Odświeżanie na poziomie 120 Hz spisuje się na medal, podobnie zresztą jak jasność do 4500 nitów. Wisienką na torcie jest solidnie brzmiący zestaw głośników. Nie spodziewajcie się tutaj żadnej wielkiej rewolucji - bo Oppo nie przebiło ściany i nie zrobiło czegoś specjalnego. Nie zmienia to jednak faktu, że wszystkie one brzmią naprawdę dobrze i dla większości użytkowników będą więcej niż po prostu "wystarczające". Producent oddał w nasze ręce możliwość dostosowywania opcji związanych z brzmieniem smartfona - co pozwoli lepiej dostosować rozmaite tryby w zależności od treści, które będziemy chcieli odsłuchiwać.
Sporo emocji wzbudziło zastosowanie w smartfonie układu MediaTek Dimensity 9400. Chipy od MediaTeka kojarzone były przede wszystkim ze średnią i niższą półką -- i raczej nie dopuszczano go do tej ligi. Ale 3-nanometrowy proces litograficzny ma szansę to zmienić -- czego idealnym przykładem jest Oppo Find X8 Pro. Można wykonać kilka, a nawet kilkanaście, benchmarków - ale to tylko puste liczby. Pojawia się więc pytanie jak smartfon daje sobie radę na co dzień?
Odpowiedź dla wielu może okazać się zaskakująca: ale radzi sobie doskonale. Odpaliłem na nim kilka co bardziej wymagających gier (m.in. Zenless Zone Zero, Genshin Impact czy Pokemon GO) na Androida. Regularnie karmiłem go kilkoma zakładkami, przełączaniem się między aplikacjami i... nie zauważyłem ani spadków płynności, ani też nadmiernego przegrzewania się. 16 GB pamięci RAM bez wątpienia jest solidnym pomocnikiem. Wszystko uruchamia się szybko, sprawnie, bez przycięć i jakichkolwiek problemów.
ColorOS nigdy nie był też moją ulubioną nakładką w świecie Androida. Ale za każdym razem kiedy mam okazję sięgnąć po smartfon z takową jestem pozytywnie zaskoczony jej ewolucją. Dużo fajnych usprawnień i intuicyjnych rozwiązań -- teraz wspieranych także przez sztuczną inteligencję. Warto też mieć na uwadze, że producent ma zapewnić 5 lat wsparcia systemowego - co bez wątpienia się chwali!
Fajnie też, że producent zadbał o nowe technologie łączności. 5G to już tak naprawdę standard -- podobnie jak WiFi Calling. Jednak tutaj nie zabrakło Wi-Fi 7, a także Bluetootha 5.4.
Aparaty w Oppo Find X8 Pro: są dobre, ale nie idealne
Współpraca Oppo z Hasselblad trwa w najlepsze. Cztery aparaty opracowane wespół z legendą dają nadzieję na to, że nie będzie na co narzekać... i w sumie niewiele rzeczy jest tam do narzekania. Ale to nie jest też tak, że są one idealne. O ile do głównych zarzutów mam niewiele, o tyle zoomy... jak to zoomy: działają, są, ale dalekie są od ideału.
Oppo Find X8 Pro oferuje tryb ekspresowego robienia zdjęć, co pozwala rejestrować nawet 7 klatek na sekundę. W aplikacji aparatu znajdziemy także trzy dodatkowe tryby (sylwetka, fajerwerki, koncert) -- które charakteryzują się predefiniowanymi ustawieniami dla tych konkretnych sytuacji. W skrócie: nie rozjaśniają całości.
Jeżeli o mnie chodzi - daleko mi do zachwytu nad kolorami. Mam wrażenie, że te są dość mocno nasycone: dla mnie - za mocno. Ale tutaj pewnie kwestia jest sporna i zależna od indywidualnych użytkowników, czego świetnym przykładem była afera z Samsungiem który "naprawił" nasycenie w aplikacji aparatu, a użytkownikom bardzo się to nie spodobało.
Oppo Find X8 Pro to smartfon godny polecenia
Oppo Find X8 Pro nie jest urządzeniem, które by mnie w jakimkolwiek stopniu zachwyciło. Ma wszystko to, czego można wymagać od urządzenia z górnej półki. Standardowy czas pracy na baterii (bez problemu wytrzyma dzień-półtora, w zależności od intensywności), solidny ekran, fajne głośniki, fajny zestaw aparatów... a wszystko to podsycone jeszcze nienagannym designem i dużą wydajnością. Jednocześnie też trudno mi się nad czymkolwiek specjalnie zachwycić. Jestem jednak bardzo pozytywnie zaskoczony Mediatekiem na pokładzie i tym, jak daje sobie radę przy codziennej pracy. Podsumowując: Oppo Find X8 Pro to po prostu solidny smartfon, na którym można polegać i który spokojnie posłuży dzielnie przez kilka dobrych lat. Rekomendowana cena urządzenia to 5,5 tys. złotych -- ale w chwili publikacji tego wpisu można już znaleźć oferty o tysiąc złotych tańsze. A nie jest tajemnicą, że niebawem pewnie pojawią się jeszcze lepsze oferty. I w tej cenie: jak najbardziej warto rozważyć!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu