Opolanie lecą na Marsa - przyłączysz się?

Dopiero co zgarnęliśmy nagrody za najlepsze łaziki marsjańskie, a już zabieramy się za rajd ku czerwonej planecie. Za projekt odpowiada pewien szalony opolanin, który najwyraźniej stwierdził, że miasto stać na znacznie więcej niż przeciętny festiwal muzyczny...

Rzecz tyczy się oczywiście wirtualnego podboju Marsa, bowiem polski program badań kosmicznych usynowiony przez intelektualną elitę parlamentarzystów do dziś testuje wystrzeliwanie rakiet z procy...

Szymon Janus, inicjator znakomitego profilu FB Polski GameDev i jednocześnie szef szefów niezależnej grupy developerskiej Intermarum z Opola ogłosił wczoraj, iż jego projekt "Race to Mars" zaistniał właśnie na Kickstarterze:

Właśnie wystartowaliśmy ze zbiórką pieniędzy na naszą grę Race To Mars, której produkcję rozpoczęliśmy kilka miesięcy temu. Jest to turowa gra ekonomiczna, gdzie wcielamy się w szefa prywatnej firmy kosmicznej, która przez rozwój programów kosmicznych i badania naukowe, ma doprowadzić ludzkość na Marsa. Można ją określić jako duchowego następcę gry Buzz Aldrin: Race Into Space, jednak z niższym poziomem trudności i większą dostępnością dla zwykłego gracza.

Czytaj dalej poniżej

Nie chcesz wrzucać zdjęć swojego dziecka na Facebooka bo nie będziesz miał nad nimi kontroli? Polski serwis Kidla rozwiązuje ten problem Jan Rybczyński

Czy chcemy aby cmentarz był miejscem gdzie wszyscy wyciągają telefony lub tablety? Grzegorz Marczak

Nad grą pracuje grupa dwunastu osób. Ukończony projekt ma ujrzeć światło dzienne w 2014 roku. Póki co Intermarum potrzebuje 30 tysięcy funtów, dzięki którym będzie można sfinansować zaawansowaną grafikę. Twórcy chcą bowiem wnieść nowa jakość do świata gier ekonomicznych i pokazać, że mogą być one atrakcyjne wizualnie.

Zbiórka na Kickstarterze potrwa jeszcze 29 dni. Od wczoraj udało się zebrać przeszło tysiąc funtów. Jeśli zainteresowanie grą się nie zmniejszy, opolanie zdobędą zamierzoną kwotę, za co trzymamy kciuki. Grę wesprzeć możecie tutaj.

Bardzo się cieszę ze wsparcia, jakiego udzieliła nam polska prasa, w tym tak poczytne źródła jak Antyweb. Mam nadzieję, że dzięki Waszym czytelnikom wspólnymi siłami wykreujemy projekt, którym wszyscy wspólnie będziemy się mogli pochwalić na całym świecie - mówi Szymon Janus.

Warto dodać, że Race to Mars szturmuje też Steam Greenlight, w związku z czym wszyscy, którzy mają tam konto, mogą wesprzeć opolan głosem wsparcia.

Więcej informacji na internetowej stronie gry - racetomars.pl.