Południowokoreański operator internetowy - SK Broadband pozywa Netfliksa za to, że jego treści generują ogromne obciążenie sieci zwiększając przez to koszty działalności. I wygląda na to, że ma szansę wygrać.
SK Broadband chce opłat za wykorzystanie swojej sieci
Popularność zagranicznych dostawców treści wideo rośnie w Korei Południowej w tak dużym tempie, że operatorzy sieci narzekają na przeciążenia swoich łączy. Może to wydawać się nieco dziwne, bo kraj ten przecież zawsze klasyfikowany jest w czołówce państw z najszybszym dostępem do sieci, ale problem wydaje się poważny. Na tyle, że jeden z większych operatorów - SK Broadband pozwał właśnie Netfliksa i domaga się od niego odszkodowania. O sprawie jako pierwszy napisał Reuters, który informuje między innymi, że ruch generowany przez Netfliksa w Korei Południowej wzrósł w ciągu nieco ponad 3 lat (od maja 2018 roku do września 2020) aż 24 razy (!). Czara goryczy przelała się w ostatnich tygodniach, gdy koreański serial Squid Game trafił na szczyty listy popularności i jest na dobrej drodze aby stać się najpopularniejszą produkcją Netfliksa w historii, nie tylko w Korei.
Wygląda jednak na to, że sukces może być okupiony dodatkowymi kosztami. SK Broadband szacuje swoje straty spowodowane nadmiernym wykorzystaniem sieci na niespełna 23 mln USD w samym tylko 2020 roku, a domaga się zadośćuczynienia za okres od 2018 roku. Wiele wskazuje na to, że sąd może przychylić się do wniosków operatora, który wskazuje, że inne zagraniczne firmy jak Amazon, Apple czy Facebook płacą już za dostęp do koreańskiej sieci. Co ciekawe dwie firmy generujące największy ruch - YouTube oraz Netflix, takich opłat nie ponoszą.
Z komentarza jaki uzyskał serwis TechCrunch wynika, że Netflix dopiero zapoznaje się z pozwem, ale ma nadzieje rozwiązać sprawę polubownie. Może to oznaczać, że firma dobrowolnie zgodzi się płacić operatorowi stałą opłatę za wykorzystanie jego łączy. Nie byłby to nawet precedes, w USA taką opłatę od 7 lat pobiera od Netfliksa operator kablowy Comcast, choć tam umowa dotyczy zagwarantowania odpowiedniego priorytetu dla wideo z tej usługi. Nie jest jednak wykluczone, że w przyszłości podobne żądania w stronę dostawców VOD będą mieli inni operatorzy. A może doczekamy się specjalnych abonamentów dla klientów, którzy chcą korzystać z serwisów VOD? :)
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu