E-commerce

Omnibus i obniżki cen w polskich sklepach - Prezes UOKiK mówi: "sprawdzam"

Grzegorz Ułan
Omnibus i obniżki cen w polskich sklepach - Prezes UOKiK mówi: "sprawdzam"
Reklama

UOKiK nie próżnuje, i już w ciągu dwóch pierwszych tygodniach obowiązywania unijnej dyrektywy Omnibus - traktującej między innymi o nowych obowiązkach sprzedawców, co do informowania o promocyjnych cenach swoich produktów, przeprowadził pierwsze kontrole wywiązywania się z tego obowiązku.

Osobiście sprawdziłem jak zapisy Omnibusa zastosowały w swoich sklepach największe elektromarkety już drugiego dnia stycznia. Zgodnie z oczekiwaniami, wykazały się one już sporą kreatywnością w obchodzeniu obowiązku informowania o cenach w promocji (więcej o tym  w tym wpisie).

Reklama

Dla przypomnienia, chodzi o przepis nakładający na sklepy internetowe i stacjonarne obowiązku informowania przy cenach promocyjnych, o najniższej cenie danego produktu w ostatnich 30 dnia od wprowadzenia promocji. Chodziło tu głównie o wyeliminowanie praktyk, w których sklepy na kilka dni przed gorącymi okresami zakupowymi, sztucznie podnosiły ceny, by w dniu promocji ogłosić niezwykle atrakcyjne obniżki, które de facto nimi nie były.

Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK:

Od początku monitorujemy praktyki dotyczące wdrożenia nowych przepisów. Widzimy już, że nie wszyscy przedsiębiorcy się do nich dostosowali. Wiele nieprawidłowości obserwujemy zwłaszcza w zakresie uwidaczniania cen, w tym najniższej z ostatnich 30 dni przed obniżką.

Jacy to przedsiębiorcy, do których UOKiK wystąpił już z prośbą o wyjaśnienie swoich praktyk, co do informowania o cenach? Nasz krajowy regulator wymienia tu między innymi:
AliExpress Douglas Martes Sephora
Allegro Electro Media Markt Shopee
Amazon Empik Media Expert Smyk
Avans Eobuwie Notino Tchibo
Biedronka Euro RTV AGD Orange T-Mobile
Bytom H&M Hebe Play Vistula
C&A Intersport Plus Wittchen
CCC Jysk Recman Zalando
Ceneo Kappahl Reserved Zara
Decathlon Lidl Rossman

W swoim komunikacie UOKiK posłużył się konkretnymi przypadkami ze zrzutami ekranu, bez wskazywania sklepów, których dotyczą, ale z łatwością każdy z Was będzie potrafił w większości je rozpoznać.

Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK:

Przejrzystość cen w przypadku promocji zapewnia konsumentom realny punkt odniesienia podczas podejmowania decyzji zakupowych. Dzięki jasnej i rzetelnej informacji o cenie, cenie jednostkowej i najniższej cenie z ostatnich 30 dni konsumenci będą wiedzieć, czy rzeczywiście jest to korzystna oferta u tego przedsiębiorcy. Konsumenci, znając historię najniższej ceny z okresu 30 dni, przestaną być nabierani na pozorowane obniżki, wynikające jedynie z nieuczciwych praktyk przedsiębiorców.

Reklama
Pierwszego przypadku nie potrafię rozpoznać (zrzuty oryginalne ze strony urzędu), ale UOKiK zarzuca w nim, iż przy przekreślonej cenie, konsument nie ma żadnej informacji czego/jakiego okresu ta cena dotyczy. Mamy więc tu obniżkę o aż 50% do ceny tak naprawdę z kosmosu.

Drugi zrzut to bez wątpienia Allegro, sam nie miałem w swoim wpisie zastrzeżeń, co do informowania o najniższej cenie w ostatnich 30 dniach od wprowadzenia promocji na tej platformie sprzedażowej - zresztą Allegro jako pierwsze w kraju, już pod koniec maja 2022 roku zastosowało dyrektywę Omnibus.

Reklama

UOKiK dopatrzył się tu jednak ukrywania tej informacji na sprzedażowej stronie danych produktów - rzeczona informacja dostępna jest dopiero po rozwinięciu.

Z kolei Amazon w części informacyjnej o najniższych cenach w ostatnim czasie stosuje inne odniesienia, między innymi cenę średnią czy medianę cen w ostatnim okresie za dany produkt.

Media Expert nieprawidłowo podaje procentową obniżkę - obliczenia stosuje do ostatniej lub standardowej ceny, zamiast do najniższej z ostatnich 30 dni.

Drugi sklep, którego nie rozpoznaje posługuje się innymi określeniami niż: najniższa cena towaru w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki, na przykład: cena referencyjna.

Ostatni z przykładów złego oznaczania promocji, dotyczy sklepów EURO RTV AGD, gdzie informacja o najniższej cenie w ostatnich 30 dniach jest niewidoczna.

Reklama
To nasz e-commerce, ale UOKiK planuje w najbliższym czasie szczegółową kontrolę w tym samym zakresie, przeprowadzaną wspólnie z Inspekcją Handlową, czołowych i najpopularniejszych sklepów stacjonarnych: Biedronka, Dino, Kaufland, Lidl, Netto i Żabka.
Źródło: UOKiK.
Stock Image from Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama