To, że Apple pracuje nad różnymi pomysłami, nie powinno nikogo zaskakiwać. Pytanie tylko, czy i kiedy te pomysły zostaną zrealizowane. Tak też jest w przypadku nowości, które mają być testowane w Cupertino.
Apple to już nie tylko iPhone, iPad, czy komputery Mac. To cały szereg różnych urządzeń, które w ramach jednego ekosystemu mają dać gwarancję wygody i prostoty użytkowania. Przynajmniej w teorii, gdyż praktyka pokazuje, że nie zawsze tak jest. Nie da się jednak ukryć, że wraz z nowymi technologiami, producenci sprzętów elektronicznych muszą nas czymś zaskoczyć, a smartfony stały się tak powszechnie dostępne, że nie robią już takiego wrażenia. Liczy się więc innowacja i ciekawy pomysł na sprzęt, który ma szansę zaistnieć na rynku i zainteresować miliony potencjalnych klientów.
Według najnowszych informacji Marka Gurmana z Bloomberga, Apple w przeszłości testowało różnego rodzaju urządzenia ubieralne, w tym okulary oraz pierścień. Okulary wykorzystujące AI to coś, co na rynku nie zdobyło większego zainteresowania, ale te od Apple miały mieć szereg różnych zastosowań i mogły być alternatywą dla słuchawek AirPods. Okulary miałyby identyfikować otaczające nas przedmioty i lokalizacje w czasie rzeczywistym, wyświetlać informacje na podstawie tego, co widzimy (podobnie jak w goglach AR) oraz odpowiadać na zadane przez użytkownika pytania.
Inną z opcji rozważanych przez Apple było stworzenie inteligentnego pierścienia dedykowanego osobom, które chcą monitorować podstawowe parametry zdrowotne i aktywność fizyczną, ale nie przepadają za noszeniem smartwatcha. Taki produkt mógłby być szczególnie atrakcyjny dla użytkowników ceniących sobie wygodę i dyskrecję. Z tego też powodu inne firmy, w tym Samsung, szykuje premierę własnego pierścienia, który publicznie zaprezentowany zostanie w tym tygodniu w Barcelonie.
Gurman informuje również, że Apple miało rozważać możliwość wyposażenia popularnych słuchawek AirPods w kamerki, bardziej rozbudowaną sztuczną inteligencję i czujniki zdrowia. Dzięki temu słuchawki zyskałyby funkcjonalność zbliżoną do inteligentnych okularów, pozostając przy tym wygodnymi i uniwersalnymi.
Nowe urządzenia ubieralne od Apple? Być może, ale na szybką premierę nie ma co liczyć
Warto jednak pamiętać, że mamy do czynienia jedynie z przeciekami i niepotwierdzonymi informacjami, które w gruncie rzeczy nie oznaczają, że Apple wkrótce zaproponuje światu swoje nowe urządzenia ubieralne w postaci okularów, czy biżuterii. Choć patrząc na to, że Samsung powoli przygotowuje się do premiery swojego inteligentnego pierścienia, można podejrzewać, że i konkurencja wkrótce zasypie nas różnej maści akcesoriami i dodatkami, które będą rozszerzały możliwości smartfonów, czy innych gadżetów, z których korzystamy na co dzień. Jak jednak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się za jakiś czas.
Apple ma już za sobą premierę zupełnie nowego sprzętu, którego przyszłość wygląda bardzo niepewnie. Apple Vision Pro, choć w założeniach, to rewolucyjny produkt, w praktyce okazuje się niewygodnym gadżetem za duże pieniądze. Przed gigantem jeszcze daleka droga, by przyciągnąć uwagę konsumentów, którzy chętnie wydaliby swoje oszczędności na rozrywkę w nieco innej rzeczywistości. Nie ma więc co snuć planów na temat innych akcesoriów z logo nadgryzionego jabłka, które miałyby zastąpić zegarek lub uzupełnić iPhone'a o dodatkowe funkcje, z których można korzystać bez sięgania do kieszeni.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu