Samsung

Odnowionego Samsunga z serii S21 zamówisz… w przedsprzedaży

Mirosław Mazanec
Odnowionego Samsunga z serii S21 zamówisz… w przedsprzedaży
Reklama

Po raz pierwszy w historii oficjalnego sklepu Samsunga w którym można kupić używane urządzenia, pojawiła się opcja wcześniejszego zamówienia starszego telefonu.

Chodzi o modele Galaxy S21, Galaxy S21 Plus i Galaxy S21 Ultra. Są one flagowcami z zeszłego roku, które wciąż cieszą się sporym powodzeniem. Teraz można je też zamówić w sklepie Samsunga „Re-Newed”. Tyle, że trzeba na nie poczekać.

Reklama

Podstawowy Galaxy S21 z pamięcią 128 GB jest dostępny za 675 dol. Galaxy S21 Plus z pamięcią 128 GB kosztuje 850 dol. (149 dol. mniej niż sugerowana cena detaliczna), a Galaxy S21 Ultra 128 GB – 1000 dol. (200 dol. taniej).

Smartfony sprzedawane w ramach programu „Re-Newed” różnią się od popularnych odnawianych telefonów, w których poprawiany jest głównie wygląd zewnętrzny. Urządzenia otrzymują nową baterię oraz numer IMEI, fabrycznie zainstalowane najnowsze aktualizacje oprogramowania oraz „132-punktową kontrolę jakości przez inżynierów w zakładzie firmy Samsung”. Odnowione urządzenia są również objęte taką samą roczną gwarancją jak nowe telefony.

Problem w tym, że jak donosi portal xda-developers, cena odnowionych urządzeń nie jest specjalne atrakcyjna. Za podstawowy Galaxy S21 trzeba zapłacić niemal tyle samo co za nowy podstawowy S22. Kosztuje on w tym momencie 700 dol., czyli jedynie o 25 dol. więcej niż odnowiony Galaxy S21.

Być może dlatego właśnie Samsung zdecydował się na przedsprzedaż takich urządzeń i w jej ramach daje chętnym bonus. To 100 dol. do wydania w sklepie Samsunga.

Firma bardzo mocno stawia na odkup starszych telefonów przy zakupie nowego modelu. W Polsce w ograniczonej czasowo ofercie przedsprzedażowej przy zakupie urządzenia z serii S22 bardzo dobrze wyceniane były smartfony z linii S21.

Być może Samsung zarabia na różnicach kursowych dolara w poszczególnych krajach i nawet skupując je w jednym po atrakcyjnej dla klientów cenie, sprzedaje je tam, gdzie może osiągnąć większy zysk.

źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama