Z Amazonu w ciągu roku wyparowało ponad bilion dolarów. To największa strata w historii giełdy.
Od początku roku Amazon spadło... bilion dolarów. Branża na giełdzie leci na łeb, na szyję
Od zawsze wiadomo, że wycena giełdowa firm rzadziej ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistą kondycją firmy, a częściej - z nastawieniem inwestorów i akcjonariuszy do danego przedsiębiorstwa. Oczywiście - wyniki finansowe mają duży udział w tym, jak wartość giełdowa się kształtuje. Jeżeli firma zarabia coraz więcej, jest duża szansa, że jej wycena będzie rosła. Jednak od pewnego czasu na rynku IT panuje swoisty pogrom i firmy, które, nie ukrywajmy, odpowiadają za kształtowanie tego, jak wygląda nie tylko rynek technologii, ale też nasze codzienne życie, notują potężne spadki. Najbardziej prominentnym przykładem tego jest Facebook, który w ciągu roku stracił 3/4 swojej wartości. W osobnym materiale wyjaśniłem wam, jakie mogą być powody takich działań, a ostatnie zwolnienia tylko potwierdzają, że w "dużym F" nie dzieje się dobrze. Jednak Facebook nie jest jedyną spółką z problemami.
Amazon pierwszą firmą, która w ciągu roku straciła bilion dolarów wartości
Od jakiegoś czasu mówiło się, że rynkowa wycena Big Techów jest napompowana niczym balonik. Jednak w momencie, w którym te firmy dowoziły coraz lepsze wyniki, wszystko zdawało się być w porządku - firmy rosły, a wraz z nimi ich rynkowa wartość. Problem pojawił się, kiedy nadszedł kryzys spowodowany problemami z łańcuchem dostaw (co mocno odbiło się na firmach tech) a za nim inflacja, która dziś rozlewa się na całym świecie. Dotyka to każdego, ponieważ z jednej strony ludzie mniej kupują, a to chociażby pociąga za sobą mniejsze budżety reklamowe. Tracą więc zarówno producenci, platformy sprzedażowe jak i social media, które przecież żyją z reklam. Kwartalne wyniki, które pokazują stagnację, a w niektórych przypadkach - regres - są zawsze mocnym światełkiem ostrzegawczym dla inwestorów, a jako, że póki co nie widać na horyzoncie końca inflacji, to akcje wielu gigantów tech mocno pikują w dół.
Obrywa się wszystkim. O Facebooku już mówiłem, ale rekordy bije też Amazon. Firma wyceniana na 1,9 biliona dolarów na początku roku, teraz ma wartość około 800 miliardów - wciąż są to olbrzymie pieniądze, ale spadek o ponad bilion nie był jeszcze nigdy odnotowany w historii. Obok tego potężne spadki zanotowała prawie każda znacząca w branży marka. Intel spadł z 279 mld do 111 mld, NVIDIA z 821 na 340 mld, Microsoft z 2,5 biliona na 1,6 biliona (również tracą prawie bilion kapitalizacji), a Google z 1,9 biliona na 1,1 biliona. Są to niesamowite liczby i pieniądze, które przeciętnemu człowiekowi ciężko sobie nawet wyobrazić. Jednocześnie jednak - wszystkie te firmy działają i póki co nikt nawet nie próbuje się zająknąć o tym, że Intel czy Google "się kończy". To pokazuje tylko, jak bardzo czasami wycena rynkowa potrafi być oderwana od rzeczywistości jak duża była faktyczna bańka giełdowa wokół tych przedsiębiostw.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu