Właśnie dostałem informację od o2.pl, o ich nowo uruchomionym serwisie internetowym otwarte24.pl . Tym razem nie jest to kolejny plotkarski serwis ale...
o2 po fazie wzrostów na nazwijmy to lekkich treściach chce zaatakować rynek e-commerce oraz nie da się ukryć serwisy aukcyjne (serwis nie pobiera żadnych opłat - a przynajmniej tak jest napisane w FAQ). Uruchomiona przez o2 w zeszłym roku porównywarka cen radar.pl ma już podobno 2 miliony produktów pochodzących z ponad 1300 sklepów - czyżby sukces?
Jeśli o2 wykaże się w e-commerce tą samą skutecznością co przy tworzeniu i uruchamianiu serwisów plotkarskich oraz video to może stać się realnym zagrożeniem dla innych już tej chwili obecnych na rynku platform handlowych.
Pytanie tylko czy brak opłat jest wystarczającym argumentem aby uruchomić sklep w o2.pl (nie znam się kompletnie na handlu w internecie)?
Mnie ciekawi również druga strona tego typu serwisów - czyli ile kosztowały, kto i jak długo nad nimi pracował, czy jest to twór własny czy coś gotowego, jak wygląda infrastruktura itp.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu