Wszystko wskazuje na to, że Nvidia planuje wejść na rynek tabletów nie tylko z własnym procesorem Tegra 4, ale z całym urządzeniem. Chińskie strony technologiczne opublikowały przeciek w postaci zdjęcia urządzenia, noszącego nazwę Tegra Tab. Swoimi proporcjami przypomina on Nexusa 7 i prawdopodobnie...
Wszystko wskazuje na to, że Nvidia planuje wejść na rynek tabletów nie tylko z własnym procesorem Tegra 4, ale z całym urządzeniem. Chińskie strony technologiczne opublikowały przeciek w postaci zdjęcia urządzenia, noszącego nazwę Tegra Tab. Swoimi proporcjami przypomina on Nexusa 7 i prawdopodobnie ma przekątną w okolicach 7 cali. Od tabletu Asusa odróżnia go natomiast wbudowane gniazdo HDMI i miejsce na rysik. Tablet zapowiada się na ciekawą propozycję, bo prawdopodobnie będzie pozbawiony ograniczeń Nexusa, przynajmniej części z nich. Wygląda jednak na to, że Nvidia została zmuszona do samodzielnego wejścia na rynek.
Czemu zmuszona? Aby to ustalić trzeba cofnąć się w czasie. Pierwszy Nexus 7 i jednocześnie pierwszy tani tablet z Androidem, który działał jak należy i odniósł sukces na rynku powstał nie tylko dzięki Asusowi i Google, ale również dzięki Nvidii i jej wizji tabletów w cenie 199$ budowanych na platformie Kai, która miała umożliwić obniżenie ceny. Mimo to nowy Nexus 7 nie posiada Tegry 4 na swoim pokładzie lecz procesor ze stajni Qualcomm. To nie jedyny produkt Asusa, który zrezygnował z czipa Nvidii, podobny los spotkał Phonepad, który dla odmiany wyposażony został w procesor Intela.
Nvidia jest po części sama sobie winna. Tegra 4 pojawiła się później niż rozwiązania konkurencji i wciąż nie jest ostatecznie dopracowana pod wszystkimi względami, podczas gdy telefony i tablety z procesorami Snapdragon na dobre zagościły na rynku, wystarczy wspomnieć Samsunga Galaxy S4 czy chociażby nowego Nexusa. Tym czasem na rynku nie ma jeszcze ani jednego telefonu czy tabletu z Tegrą 4. Takie opóźnienie może okazać się dla Nvidii bardzo kosztowne, bo na rynku mobilnym wszystko dzieje się znacznie szybciej niż na rynku komputerów i kart graficznych.
Jednym ze sposobów na minimalizowanie strat może być wejście na rynek z własnymi produktami, które będą lepsze i tańsze od konkurencji, a przynajmniej jedna z tych dwóch rzeczy. Stąd prace nad Tegra Tab. Na potwierdzenie tej teorii można przytoczyć fakt, że Nvidia zarejestrowała znak towarowy Tegra Tab w USA w kwietniu, jak podaje serwis The Verge.
Aby Tegra Tab odniósł sukces musiałby okazać się naprawdę dobrym produktem. Nvidii sprzyja fakt, że użytkownicy świeżo wprowadzonego na rynek nowego Nexusa 7 narzekają na problemy z GPS, jak poinformował serwis Slashgear. Nexus bez problemu wyszukuje satelity i określa lokalizację, ale po jakimś czasie gubi sygnał i nie może ponownie zlokalizować swojej pozycji. Dla jednych użytkowników problem pojawia się już po kilku minutach, dla innych po pół godziny. Nie ma też jednoznacznego rozwiązania. Jednym pomaga restart urządzania, do czasu aż sygnał znowu zniknie, innym nie pomaga nawet przywrócenie ustawień fabrycznych. Sprawa jest tym dziwniejsza, że starszy model Nexus 7 miał świetny moduł GPS, łapiący sygnał nawet w niesprzyjających warunkach.
Jeżeli problem ma podłoże czysto software'owe, a wiele na to wskazuje, Google może szybko go rozwiązać, tym bardziej, że firma przyznała się, że wie o istnieniu problemu i pracuje nad nim. Jeśli jednak są to problemy sprzętowe, może to poważnie odbić się na sprzedaży nowego tabletu Nexus, na korzyść konkurencji, być może również na korzyść Nvidia Tegra Tab, o ile ten pojawi się wystarczająco szybko. Więcej o problemach z GPS możecie poczytać na oficjalnym forum Google.
Na koniec warto podkreślić, że niejasne pozostaje czy będzie to tablet mający być bezpośrednio kojarzony z firmą Nvidia oraz czy można spodziewać się większej liczby takich produktów, czy może będzie to po prostu kolejny chiński produkt stworzony przy współpracy z firmą odpowiedzialną za Tegra 4.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
