Motoryzacja

Nowe Audi A5 coupé quattro – nowoczesna technika i wyjątkowy styl

Tomasz Niechaj
Nowe Audi A5 coupé quattro – nowoczesna technika i wyjątkowy styl
35

Na nowe Audi A5 coupé quattro musieliśmy czekać niemal 10 lat, ale było warto! Druga generacja jest bardziej dojrzała, a przede wszystkim znacznie bardziej nowoczesna. Czerpie bowiem pełnymi garściami z rozwiązań dostępnych w niezwykle zaawansowanym technicznie Audi A4. A przy tym nowe Audi A5 pozostaje wierne idei mającej korzenie w legendarnym Audi Quattro, klasycznym coupé ze skutecznym napędem na cztery koła.

Audi kojarzy się z quattro, a quattro nieodzownie wiąże się z szalonym, choć krótkim okresem po 1980 roku. Wtedy to właśnie na rajdowych odcinkach specjalnych miała miejsce rewolucja, którą zapoczątkowało Audi Quattro. Był to pierwszy popularny samochód z napędem na cztery koła, który w dodatku (oczywiście po koniecznych modyfikacjach) brał udział w rajdach na najwyższym poziomie, z sukcesami dodajmy. Audi Quattro to klasyczne coupé, z jedną parą drzwi, długą maską i mocno opadającą linią dachu. Uzupełnieniem był oczywiście mocny i do tego świetnie brzmiący silnik z turbodoładowaniem. Audi A5 to następca tego auta, a druga generacja tego samochodu właśnie wchodzi na rynek. Miałem już okazję nią jeździć.

Klasyczne coupé z napędem na cztery koła

Audi A5 jest zaprojektowane jako coupé. Choć występuje ono również w wersji Sportback, która trochę przypomina A4, to esencją A5 jest oczywiście coupé. Nowa generacja Audi A5 coupé, podobnie jak poprzednia, również bazuje na platformie Audi A4 (MLB Evo). A to duża zaleta, bo dzięki nowej płycie podłogowej zarówno A4, jak i nowe A5 prowadzi się znacznie lepiej od poprzednika. Duża w tym zasługa bardziej zaawansowanego i lepiej zestrojonego zawieszenia. Teraz ma ono po 5 wahaczy na każde koło, a w dodatku zarówno oś tylna jak i przednia są lżejsze względem poprzedniej generacji aż o 6 kg, a mówimy przecież o masie nieresorowanej. Zresztą, pomimo znacznie lepszego wyposażenia, nowe Audi A5 jest zauważalnie lżejsze. Inżynierom udało się uciąć 60 kg, co ma niebagatelny wpływ na prowadzenie samochodu.


To co jednak cieszy oko najbardziej to stylistyka, szczególnie przedniej części nadwozia. Linie nisko schodzącej maski i przymkniętych reflektorów łączą się na osłonie chłodnicy Singleframe. Dodaje to muskularności i dynamiki całej sylwetce. Z boku rzuca się w oczy wyrazista linia biegnąca od samego przodu samochodu aż po tylną część nadwozia. Wyraziste kształty da się również zaobserwować z tyłu A5, choć moim zdaniem nie robi ono już tak dużego wrażenia jak z przodu. Ot usportowione Audi. Całościowo nowe Audi A5 coupé bardzo mi się podoba. Ma zgrabne proporcje, mocno zarysowane kształty i zwraca uwagę.

W środku Audi A5 coupé nie czuć już takiej ekstrawagancji i wyjątkowości. Kokpit mocno przypomina to, co znamy z A4 B9, choć użyto nieco innych materiałów do wykończenia. Nie można jednak odmówić wysokiej jakości użytych elementów. Wszystko jest bardzo przyjemne w dotyku i dobrze spasowane. W standardzie wreszcie pojawił się automatyczny podajnik pasów bezpieczeństwa.

Pozycja za kierownicą jest oczywiście wyraźnie niższa niż w A4, choć od sportowego coupé niektórzy mogliby oczekiwać więcej. Moim zdaniem obecny układ jest odpowiedni, bo nie wymaga nadmiernego gimnastykowania się podczas wsiadania. Miejsca nad głową jest też wystarczająco dużo, choć rzeczywiście dla osób o wzroście 190 cm lub większym boczna linia dachu może już nieco ograniczać obserwowanie otoczenia. Za sprawą bardzo dużej regulacji siedziska oraz kolumny kierownicy bardzo łatwo jest znaleźć wygodną pozycję.

Ile miejsca z tyłu ma do zaoferowania Audi A5 coupé? Jest całkiem OK, pod warunkiem że z przodu nie siedzi ktoś o wzroście większym niż 185 cm. Miejsca na głowę było wystarczająco dużo, nawet dla mnie (1,85 m).

Najnowsza technika

Nowe Audi A5 coupé doposażone jest bardzo mocno w najnowsze rozwiązania techniczne, znane już z innych modeli tego producenta. Jeśli coś pojawiło się w A4, to dostępne jest również w A5. Nie będę się jednak przesadnie o tym rozpisywał, bo są to dla większości z Was znane już rozwiązania. Zatem w telegraficznym skrócie:

Adaptacyjne reflektory Matrix LED (zobacz film) umożliwiają jazdę na światłach drogowych także wtedy, gdy inne pojazdy są przed nami. System dopasowuje tak źródła światła, by nie oślepiać innych kierowców. W przypadku Audi A5 coupé mamy do czynienia z bardziej homogenicznym snopem światła dzięki temu, że użyto specjalnej soczewki.

Adaptacyjny tempomat i asystent jazdy w korku. Podobnie jak w Audi A4 i Q7, także w A5 coupé w opcji jest dostępny pełny adaptacyjny tempomat z funkcją jazdy w korku. Rozwiązanie to umożliwia nie tylko jazdę drogą szybkiego ruchu z automatycznym dopasowaniem prędkości do poprzedzającego auta, ale także podążanie za innymi pojazdami w korku. Co ważne, w obydwu przypadkach prowadzenie po zajmowanym pasie ruchu jest naprawdę dobre. Tutaj możecie zobaczyć jak to działa na przykładzie Audi A4.

W Audi A5 coupé nie mogło również zabraknąć zaawansowanych systemów bezpieczeństwa. Mamy więc do czynienia z najwyższą wersję Audi pre sense, które ostrzega kierowcę jeśli odległość względem poprzedzającego auta nie jest zachowana, a w razie konieczności potrafi automatycznie wyrównać prędkość. Jest też oczywiście system ostrzegający o ruchu poprzecznym – przydatne podczas wyjeżdżania tyłem z miejsca parkingowego).

Nowe Audi A5 coupé może być także wyposażone opcjonalnie w system półautomatycznego parkowania, który znacząco ułatwia ten manewr. Działa to oczywiście równie skutecznie jak w A4, co możecie obejrzeć tutaj.

Nie poskąpiono też systemu kamer 360 stopni (film), nowoczesnego wirtualnego kokpitu w miejsce tradycyjnych zegarów czy wyświetlacza HUD (prezentacja). Wszystkie te elementy są opcjonalnym wyposażeniem nowego A5.

Nowe coupé Audi wyposażone jest również w system Smartphone Interface, który umożliwia działanie systemów Google Android Auto oraz Apple CarPlay.

Silniki dostępne w Audi A5 coupé

Nowe Audi A5 coupé dostępne jest z kilkoma wersjami silników. Najsłabsza wersja to motor 1.4 TFSI o mocy 150 KM z napędem na przód. Zaraz później dostępne są już silniki 2.0 TFSI o mocy 190 oraz 252 KM. Ten drugi wariant może być łączony ze stałym napędem na cztery koła quattro. Dostępne są również silniki diesla: stawkę otwiera 2.0 TDI o mocy 190 KM. Na drugim miejscu jest 3.0 V6 TDI o mocy 218 KM, a zwieńcza ją wersja 3.0 V6 TDI o mocy 286 KM. Napęd quattro dostępny jest we ze wszystkimi jednostkami diesla, a w przypadku najmocniejszej wersji jest obligatoryjny.

Dla fanów mocniejszych wrażeń przewidziano wersję Audi A5 z silnikiem 3.0 TFSI o mocy 354 KM, stałym napędem na cztery koła quattro i skrzynią biegów tiptronic.

Jak jeździ Audi A5 coupé?

Po zmianach, które poczyniono w najnowszej generacji Audi A5 coupé należało spodziewać się zauważalnej poprawy właściwości jezdnych. W rzeczywistości jednak jest nawet lepiej, bo auto to dzięki adaptacyjnym amortyzatorom (opcja) potrafi być nie tylko bardzo skuteczne w pokonywaniu zakrętów, ale także zaskakująco komfortowe, szczególnie gdy nie używa się trybu Dynamic. Oczywiście wciąż mówimy o sportowym komforcie, ale nie ma mowy o żadnym nieprzyjemnym podbijaniu na nierównościach.

Jeździłem Audi A5 coupé z silnikiem 3.0 TDI 218 KM, napędem quattro i adaptacyjnymi amortyzatorami. Muszę przyznać, że auto prowadzi się bardzo precyzyjnie i przewidywalnie. Nie ma już mowy o nerwowości, którą dało się zaobserwować w poprzedniku. Oczywiście preferencja napędu jest podsterowana, ale jazda daje naprawdę dużo przyjemności, co jest nieodzowne w takim samochodzie. Na śliskiej nawierzchni systemy, po ich uśpieniu, pozwalają na trochę szaleństwa. Zwykle interweniują naprawdę w ostateczności dając całkiem duże pole kierowcy.

Na uwagę zasługuje dynamiczny, progresywny układ kierowniczy, który przy niskich prędkościach pozwala na wykonywanie dużych skrętów przy małym wychyleniu kierownicy. Można np. przejechać zakręt 90 stopni cały czas trzymając ręce na „za piętnaście trzecia”. Sytuacja wraca do normy przy wyższych prędkościach.

Nowe A5 jest też zaskakująco ciche. Pomimo tego, że siedzi się właściwie w połowie długości auta, tuż przy słupku B, hałas dobiegający z okolic drzwi jest naprawdę niewielki. Pochwalić też muszę za wyciszenie silnika. W zasadzie tylko na postoju słychać, że to wysokoprężna jednostka. To właśnie dźwięk silnika był powodem, ze względu na który bałem się czy diesel pasuje do tego samochodu, ale w przypadku jednostki 3.0 V6 uważam, że jest to akceptowalny kompromis, szczególnie że spalanie jest całkiem akceptowalne. Dosyć dynamiczna jazda po górskich drogach, ale jednak zatłoczonych, skutkowała wynikiem ok. 7,5 l/100 km. To nieosiągalne przy 2-litrowej jednostce benzynowej.

Ceny

Ceny Audi A5 coupé zaczynają się od 159 900 zł, ale sensowne silniki (przynajmniej 2-litrowe) zaczynają się od kwoty wyższej o niemal 10 tys. więcej. Napęd quattro z jednostką 2.0 TFSI lub 3.0 V6 TDI to wydatek rzędu 200 (TFSI) lub 230 tys. zł. Oczywiście w podstawie. Po skonfigurowaniu auta wg moich preferencji okazało się, że cennikowo musiałbym zapłacić 330 tys. zł za wersję z jednostką 3.0 TDI 218 KM.

Podsumowanie

Pod względem stylistyki nowe Audi A5 coupé zaskakuje bardzo pozytywnie. Auto ma świetne proporcje, wygląda drapieżnie i nowocześnie. Udało się tchnąć świeżość w dosyć opatrzony już jednak styl znany z innych aut tej marki. Szkoda tylko, że tego polotu zabrakło we wnętrzu. Nie mogę za to odmówić solidności, ergonomii i wysokiej jakości wykonania. A5 odziedziczyło również wszystkie najnowsze techniczne rozwiązania po modelu A4, który pod tym względem jest liderem w swojej klasie.

Jednym zdaniem: nowe Audi A5 to świetnie wyglądające, świetnie jeżdżące, świetnie wykonane i świetnie doposażone w najnowszą technikę coupé. Czuć ducha pierwszego Audi Quattro i o to właśnie chodziło.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

motoryzacjaaudi