Nowa Toyota Land Cruiser: legendarna terenówka w odświeżonym garniturze

W klasie samochodów z podniesionym zawieszeniem niekwestionowanym liderem są SUV-y i crossovery. Jednak Toyota tworząc najnowszą odsłonę Land Cruisera nadal pozostała wierna swoim ideałom – zbudowania samochodu terenowego opartego o samonośną ramę. Podczas Poznań Motor Show 2018 zobaczyliśmy jak ma wyglądać najnowsza odsłona legendarnej terenówki z dalekiej Japonii.

Już w standardowej konfiguracji auto ma spore możliwości w terenie. Prześwit to 215 mm, kąt zejścia - 25 stopni, a rampowy - 22 stopnie. Auto uzyskało odświeżony pas przedni oraz lekko przestylizowany tył – podwozie zabezpieczono przed uszkodzeniami wytrzymałą płytą ochronną. Nadal jest to masywne auto, którego nie zatrzyma pierwsza lepsza przeszkoda w jeździe poza asfaltem. Nie zapomniano również o dodaniu elektronicznych układów bezpieczeństwa. Mowa tutaj m.in. adaptacyjnym tempomacie, monitoringu martwego pola czy też układzie zapobiegającym kolizjom, a także asystencie utrzymania auta w pasie ruchu.

W ofercie nowej Toyoty Land Cruiser znajdziemy trzy jednostki napędowe – jedna dostępna w krajach zachodniej Europy i dwie dostępne na terenach wschodnioeuropejskich. W pierwszym przypadku mowa o wysokoprężnym silniku o pojemności 2.8 l, który generuje 177 KM i 450 Nm momentu obrotowego. To rozwiązanie pozwala rozpędzić nowego Land Cruisera do 100 km/h w czasie 12,7 sekund, a strzałka prędkościomierza zatrzyma się na 175 km/h. Dwie pozostałe oferty to benzynowe 2.7 VVT-i o mocy 161 KM i 4-litrowe V6, które produkuje 249 KM.

Czytaj dalej poniżej

Audi R8 Plus na torze wyścigowym. Nie doceniłbym tego superauta na drogach publicznych Tomasz Niechaj

Nowe Audi RS5 Sportback: nowoczesny i szybki RS nie dojedzie do Europy Marek Adamowicz

Chociaż nową Toyotę Land Cruiser pokazano podczas Poznań Motor Show 2018, to auto dostępne jest już w polskiej sieci sprzedaży japońskiej marki. W Polsce dostępny jest jeden silnik (diesel 2.8 litra o mocy 177 KM), a cennik startuje od poziomu 189 000 zł za auto w wersji 3-drzwiowej. Nie wiadomo nic na razie, by w polskiej ofercie pojawiły się samochody z benzynowymi jednostkami napędowymi.