Motoryzacja

Jakie BMW byś wybrał? Od 2000$ mógłbyś mieć niemal każde

Jakub Szczęsny
Jakie BMW byś wybrał? Od 2000$ mógłbyś mieć niemal każde
Reklama

BMW w modelu abonamentowym? To oczywiście brzmi jak leasing (w tym coraz bardziej popularny wariant konsumencki), natomiast taki sposób użytkowania auta jest znacznie bardziej elastyczny. Najnowszy pomysł Bawarczyków jest dodatkowo skierowany do raczej majętnych osób, które uwielbiają wygodę i jednocześnie chcą mieć dostęp do naprawdę szerokiej gamy dostępnych aut.

Kupując samochód musimy przecież przemyśleć, jaki typ będzie nam odpowiadał najbardziej. Jeżeli mamy dwójkę dzieci, to trzydrzwiowy kompakt nie będzie dla nas najbardziej odpowiedni. Analogicznie, po co nam spory samochód rodzinny, skoro jesteśmy singlami, a o dzieciach nawet nie myślimy? Oczywiście, są wyjątki od takich sytuacji (np. dyktowane własnym "widzimisię") - co jednak, gdybyście mieli pełen wybór, jakim autem dzisiaj pojedziecie w trasę?

Reklama

BMW debiutuje na rynku aut dostępnych w szczególnym "modelu własnościowym". Na razie tylko w Nashville

Pilotaż nowego sposobu oferowania samochodów odbywa się w Nashville, ale Bawarczycy już teraz mówią głośno o tym, że już wkrótce usługa zostanie wdrożona na innych rynkach. Za 2000 dolarów możecie mieć dostęp do aut: X5, serii 4 oraz 5 - włącznie z wersjami hybrydowymi plug in. Istnieje jeszcze wyższy plan (koszt to 3700 dolarów), w ramach którego możecie mieć modele M4, M5 oraz M6, również X5M i X6M. Nie jest dostępna najwyższa i najbardziej luksusowa seria 7. Za to w ramach miesięcznej opłaty zawierają się wszystkie najważniejsze koszty - czyli ubezpieczenie, naprawy oraz assistance. Was interesuje tylko to, aby zalewać odpowiednie paliwo.

Jakie auto wybierasz dzisiaj?

W ramach jednej opłaty możecie dowolnie zmieniać samochody: dzisiaj może to być przestronna, rozsądna "szóstka", ale jutro na tor możecie wyruszyć już wariantem z legendarnym "M" mając pod maską znacznie większy zapas koni mechanicznych oraz niutonometrów. Co do tego nie ma żadnego limitu - w okresie trwania subskrypcji możecie dowolną ilość razy zamieniać samochód. Co więcej, po złożeniu zamówienia, uda się do Was concierge z przystosowanym do Waszych potrzeb modelem i oczywiście - zatankowanym pod sam kurek.

To zwiastun bardzo istotnych zmian, również w społeczeństwach

Nie tylko BMW oferuje swoje samochody w takim modelu. Należy wspomnieć m. in. o Audi, Porsche, Cadillacu oraz innych producentach, którzy mają w swoim portfolio podobne usługi. W ramach tylko jednej opłaty macie samochód, który w razie awarii zostanie naprawiony bezpłatnie - mało tego, jest dobrze ubezpieczony. Was interesuje tylko paliwo. Niemniej, BMW jest w tym przypadku szczególnie drogie - kuszące jest ponadto to, że możecie zmieniać samochody dowolną ilość razy w trakcie trwania subskrypcji.

Niektórym z nas może się to nie mieścić w głowie - osoby z mojej generacji są jeszcze bardzo mocno przywiązane do stanu "własności". Ale młodsi już ode mnie coraz mniej są zainteresowani faktem "posiadania" - dla nich abonament jest znacznie korzystniejszy i łatwiejszy do zaakceptowania. Niewykluczone, że w ciągu najbliższych lat również inny producenci, także ci niekojarzeni z autami premium dołączą do grona oferujących swoje produkty "w abonamencie".

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama