Tesla wprowadziła do polskiego cennika nowy, odświeżony Model Y, który dostępny jest, póki co, w limitowanej wersji Launch z napędem na wszystkie koła. Z tego też powodu wysoka jest też cena, która przekracza nawet to, co trzeba zapłacić za Model Y w wersji Performance.
Tesla Model Y zapowiedziana została kilka dni temu, ale zgodnie z wcześniejszymi plotkami jest już produkowana w berlińskiej fabryce koncernu i właśnie trafiła do polskiego cennika. Obecnie dostępna jest tylko jedna wersja - Long Range z napędem na wszystkie koła w limitowanej edycji Launch, która niestety znacząco podnosi cenę tego modelu. Podejrzewam jednak, że chętnych nie zabraknie, bo usprawnień w nowej Tesli Model Y jest całkiem sporo.
Tesla Model Y Launch za 264 990 zł
Nowa Tesla Model Y wprowadza szereg usprawnień, w tym również do napędu, który ma pozwolić na pokonanie większej liczby kilometrów. Bateria została ta sama, ale nowy model Long Range ma zasięg obliczony na 568 km w cyklu WLTP, podczas gdy poprzednik tylko 533 km. Co ciekawe w tej wersji zmniejszono prędkość maksymalną, z 217 km/h do 201 km/h, ale limitowana edycja Launch ma w standardzie pakiet boost, który pozwala na przyśpieszenie do 100 km/h w czasie 4,3 sekundy (standardowo jest to 5 sekund). Warto też pewnie wspomnieć, że owszem nowy Model Y można już zamawiać, ale dostawy rozpoczną się dopiero w marcu. Nie jestem przekonany czy zainteresowanie będzie jednak duże, skoro w niższej cenie można kupić poprzednią wersję z pakietem Performance.
Nie zmienia to jednak faktu, że nowy Model Y wprowadza sporo przydatnych rozwiązań. Został zaprojektowany z myślą o komforcie jazdy, korzysta z nowego zawieszenia oraz akustycznych szyb, które lepiej tłumią hałas z zewnątrz. Nowy Model Y ma całkowicie przeprojektowane nadwozie, które zapewnia lepszą wydajność aerodynamiczną, stabilność przy dużych prędkościach, bezpieczeństwo przy zderzeniu i jakość wykonania. W odróżnieniu od Modelu 3, przednie i tylne paski świetlne nawiązują do projektów Cybertruck i Cybercab. Przedni pasek świetlny wprowadza nowy, charakterystyczny wygląd i obsługuje reflektory adaptacyjne.
Przeprojektowanie nadwozia pozwoliło zmniejszyć ogólny opór powietrza, a w połączeniu z nowymi kołami o ulepszonej aerodynamice i oponami o niskim oporze zapewnia zwiększony zasięg. W tej wersji dostępna jest też nowa przednia kamera (w sumie jest ich 8), umieszczona w przednim zderzaku. Zapewnia kierowcom rozszerzony widok otoczenia na środkowym ekranie. Jest ona wyposażona w spryskiwacz z płynem i zintegrowane ogrzewanie, które zapobiegają zaparowywaniu i pomagają w odszranianiu w niskich temperaturach.
Wygodniejsza kabina
Wysokiej jakości wykończenie i nastrojowe wnętrze jest jednym z kluczowych elementów nowego pojazdu. Kabinę pokryto wytrzymałymi materiałami, w tym aluminium i tekstyliami, a konfigurowalne oświetlenie otoczenia jest dynamicznie zintegrowane zarówno w dzień, jak i w nocy. Dzięki wprowadzeniu na każdej powierzchni szkła akustycznego w połączeniu z nowymi materiałami tłumiącymi dźwięk, nowy Model Y zapewnia cichą jazdę. Hałas drogowy jest wyciszony o 22%, uderzenia o 20%, a szum wiatru o 20%. Nowe szkło niskoemisyjne odbija również o 26% więcej energii słonecznej, pomagając utrzymać idealną temperaturę w połączeniu z cichszym i bardziej wydajnym systemem klimatyzacji.
Dwa przednie siedzenia zostały przeprojektowane pod kątem większego komfortu i są teraz wentylowane. Siedzenia w drugim rzędzie zapewniają również większy komfort i wygodę dzięki łatwiej dostępnym klamrom, dłuższym poduszkom, głębszym zagłówkom oraz elektrycznie regulowanemu pochylaniu się i składaniu na płasko. Zarówno pierwszy, jak i drugi rząd siedzeń jest podgrzewany, a wszystkie współpracują ze sobą dzięki zintegrowanej klimatyzacji. Pasażerowie na tylnej kanapie docenią też zapewne ekran zamontowany na tunelu środkowym o przekątnej 8 cali, który może spełniać różne funkcje, od sterowania klimatyzacją po rozrywkę.
W nowym Modelu Y w sumie trzy porty ładowania USB-C o mocy do 65 W, które umożliwiają nawet zasilanie laptopów. System audio został przeprojektowany (15 głośników + subwoofer), aby zapewnić jeszcze bardziej wciągające wrażenia podczas słuchania muzyki. Część głośników jest niewidoczna, dzięki opracowanemu przez nas akustycznie przejrzystemu materiałowi tekstylnemu, który uzupełnia elegancką estetykę wnętrza i poprawia jakość dźwięku. Ulepszenia wprowadzono również w mikrofonach, aby zapewnić lepszą jakość połączeń. Poprawiona została też łączność WiFi, szybkość komputera pokładowego oraz dodano technologię ultraszerokopasmowej łączności, która umożliwia automatyczne otwieranie bagażnika w połączeniu z aplikacją Tesla. Poprawiono też 10-krotnie wydajność i niezawodność kluczyka w telefonie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu