Nowa klawiatura Microsoftu będzie współpracować nie tylko z Windows

Microsoft oprócz rozwijania własnych elementów ekosystemu, mocno wciąga się także w ekspansję na inne platformy - dowodem ma być ta klawiatura, która oprócz naturalnie obsłużenia Windows, będzie pracować także na urządzeniach opartych na Android i iOS. Universal Mobile Keyboard będzie dostępna do kupienia już od października.

Gigant z Redmond pokazuje, że nie tylko w kwestii software'u zamierza być obecny w innych ekosystemach usług oraz produktów - wraz tą klawiaturą stara się zaistnieć na innych urządzeniach także jako akcesorium. Co tym samym chce nam powiedzieć Microsoft? "Jesteśmy tak wspaniałomyślni, że zrobimy klawiaturę także i dla Androida i iOS"? "Naszych tabletów sprzedaje się tak mało, że nasza klawiatura od biedy przyda się posiadaczom urządzeń z Androidem i systemem Apple"? Nic z tych rzeczy - klawiatura ma albo usprawnić pracę z pakietem Office dostępnym dla innych platform lub wzbudzić potrzebę skorzystania z niego. Tablet z Office'em bez klawiatury to trochę jak kopać ziemię widłami. Da się, ale praca to nie sztuka dla samej sztuki.

W owej klawiaturze brak jest touchpada. I o ile w Androidzie, czy w iOS jest to gadżet nieco nieprzydatny, to już jeżeli mowa o Windows, brak touchpada może być malutkim problemem (zwłaszcza w trybie desktopowym). Pamiętajmy, iż jak na razie Office dla Windows 8.1 działa tylko na pulpicie, w Modern UI jeszcze nie ma dla niego miejsca. Stąd śmiem stwierdzić, że Office dla Modern UI może być już bardzo blisko - o ile nie pojawi się on już wraz z Thresholdem, o którym więcej dowiemy się 30 września przy okazji zapowiedzianego już przez Microsoft wydarzenia. Niewykluczone, że ten event stanie się także miejscem na zaprezentowanie nowej wersji pakietu Office, przystosowanego także dla nowego środowiska dla aplikacji ze Sklepu.

Czytaj dalej poniżej

Cortana dla Windows 9 na zrzutach ekranu Konrad Kozłowski

Mojang już w rękach Microsoftu Jakub Szczęsny

Ile przyjdzie nam zapłacić za to cacko? 80 dolarów bez pięciu centów. Cena w Polsce? O ile owe akcesorium ukaże się oficjalnie, to strzelam, że będzie to nieco ponad trzysta złotych.

Grafika: 1, 2