Recenzja

Recenzja Nokia 3.4. Dawno mnie tak nie zaskoczył żaden smartfon

Albert Lewandowski
Recenzja Nokia 3.4. Dawno mnie tak nie zaskoczył żaden smartfon
7

"Czysty Android", przyzwoite podzespoły oraz elegancka konstrukcja zapowiadają udany smartfon. Jak jednak sprawdza się Nokia 3.4 w praktyce?

Dane techniczne Nokia 3.4

  • 6,39-calowy ekran IPS TFT LCD o rozdzielczości HD+ (1560 x 720 pikseli) w formacie 19,5:9,
  • układ Qualcomm Snapdragon 460 (8 rdzeni CPU: 4 x 1,8 GHz i 4 x 1,8 GHz) z grafiką Adreno 510,
  • 3 GB RAM,
  • 64 GB pamięci wbudowanej,
  • slot kart microSD
  • Android 10,
  • Bluetooth 4.2,
  • LTE,
  • dual SIM,
  • NFC,
  • WiFi 4 (2,4 GHz),
  • złącze USB 2.0 typu C,
  • port audio jack 3,5 mm,
  • potrójny aparat główny:
    • 13 Mpix z f/1.8,
    • 2 Mpix z f/2.4 do zdjęć makro,
    • 5 Mpix z f/2.2 do ujęć szerokokątnych,
  • przednia kamerka: 8 Mpix,
  • bateria 4000 mAh,
  • wymiary:  161 x 76 x 8,7 mm,
  • waga: 180 gramów.

Cena w oficjalnej polskiej dystrybucji: 499 złotych.

Sprzęt do testów udostępnił sklep x-kom. Dzięki! :)

Wygląd, wykonanie

Nokia 3.4 pozytywnie wypada na tle klasowej konkurencji, ponieważ producent nie zdecydował się na żadne błyszczące dodatki. Telefon na żywo prezentuje się świetnie, szczególnie w niebieskim wariancie kolorystycznym. Z tyłu szybko dostrzeżemy także okrągłą wyspę z 3 aparatami i diodą doświetlającą.

Całość została wykonana z tworzywa sztucznego przeciętnej jakości. Na pocieszenie warto dodać, że plecki urządzenia są delikatnie chropowate, co poprawia chwyt telefonu oraz sprawia, że telefon będzie bardziej odporny na codzienne używanie w porównaniu do rywali z połyskującymi pleckami. Niestety, jakość spasowania poszczególnych elementów nie zachwyca i zdecydowanie czuć tu, że mamy do czynienia z budżetowcem. Pochwalić należy telefon za dostępność złącza słuchawkowego 3,5 mm.

Wyświetlacz

Panel ma przekątną 6,39 cala, która nie jest teraz niczym zaskakującym. W górnym lewym rogu ujrzymy przednią kamerkę, a same ramki wokół wyświetlacza nie należą do najmniejszych. Tego w sumie da się spodziewać po budżetowcu. Ekran ma rozdzielczość 1560 x 720 pikseli, co przekłada się na w miarę ostry obraz i dopiero przy dokładnym przyjrzeniu się w trakcie czytania ebooka czy artykułów, dostrzeżemy delikatne nieostrości.

Prezentowana przez matrycę IPS TFT LCD czerń jest przeciętna, podobnie biel, której brakuje sporo do ideału, a wyświetlane kolory mają chłodne odcienie, ale w codziennym użytkowaniu nie jest to odczuwalne. Na plus zasługują szerokie kąty widzenia. Szkoda, że jasność maksymalna nie jest wyższa, ponieważ obecnie w słoneczne dni na dworze odczytanie części treści na ekranie Nokii 3.4 graniczy z cudem.

Wydajność, działanie

Układ Snapdragon 460, składający się z ośmiu rdzeni 1,8 GHz i grafiki Adreno 510 jasno wskazuje, że mamy do czynienia z budżetową propozycją, ale z drugiej strony produkt Qualcomma to miłe zaskoczenie na tle rywali z Mediatekami czy też z jeszcze starszymi Snapdragonami. Do kompletu dodano 3 GB RAM.

W grach sprzęt zapewnia wystarczającą wydajność, co oznacza, że pogramy na nim w prostsze tytuły, a te bardziej wymagające uruchamiają się w około 20 - 30 klatkach na sekundę i powodują szybkie nagrzewanie się telefonu.

Benchmarki:

  • Geekbench
    • Single-Core: 251
    • Multi-Core: 1201
    • Compute (OpenCL): 261
  • 3D Mark
    • Sling Shot Extreme: 831

W codziennej pracy Snapdragon 460 i 3 GB pamięci operacyjną okazują się być niewystarczająco wydajną parą. Sprzęt lubi znacząco spowolnić lub wyłączyć aplikację, mimo że przez resztę czasu działa płynnie i (jak na budżetowca) szybko, więc pozostaje mieć nadzieję, że producent zdoła to jeszcze naprawić w ramach aktualizacji. Aktualnie to urządzenie odpowiednie dla mniej wymagających. Wielozadaniowość jest tu ograniczona ze względu na agresywne zarządzanie programami w tle, więc realnie możemy zostawić włączone do 2, 3 aplikacji. Spodziewałem się tu o wiele więcej, tymczasem Nokia pokazało, że problemy związane ze stabilnością działania nie są jednostkowe w ich portfolio - podobnie wyglądało to, w np. Nokii 5.1 Plus czy Nokii 4.2.

Z 32 GB pamięci zostaje nam około 22. Jest to aktualnie standard, podobnie jak slot kart microSD. Wydajność wbudowanej pamięci nie zachwyca i ponownie Nokia 3.4 notuje wyniki typowe dla przedstawicieli jej segmentu.

Test pamięci wbudowanej AndroBench:

– sekwencyjny odczyt danych – 219,32 MB/s,
– sekwencyjny zapis danych – 131,32 MB/s,

Oprogramowanie

Nokia 3.4 wyróżnia się "czystym" Androidem, co w praktyce oznacza, że nie znajdziemy tu żadnych zbędnych funkcji, a całość skupiona jest na googlowym minimalizmie. Obecnie sprzęt działa pod kontrolą Androida 10 i spodziewana jest aktualizacja do 11.

Dostępne funkcje:

  • Wycisz po podniesieniu,
  • Szybkie uruchamianie aparatu po dwukrotnym naciśnięciu klawisza zasilania,
  • Sprawdzanie powiadomień po przesunięciu palcem po czytniku linii papilarnych,
  • Obróć, aby odrzucić połączenie,
  • Ekran podglądu – wyświetlana godzina i powiadomienia po dotknięciu lub podniesieniu smartfona.

Zaplecze telekomunikacyjne

Nokia 4.2 oferuje, o dziwo, NFC do płatności zbliżeniowych, LTE, dual SIM, Bluetooth 4.2, GPS, ale w tym wszystkim należy wspomnieć o obsłudze WiFi w paśmie jedynie 2,4 GHz (bez wsparcia dla 5 GHz). Wszystkie moduły działają bez zastrzeżeń, telefon szybko i precyzyjne wskazuje lokalizację, a jakość rozmów jest niezła. Mikrofon nie jest skuteczny w odszumianiu odgłosów z naszego otoczenia, ale poza tym trudno mu coś zarzucić.

Zabezpieczenia biometryczne

Urządzenie może pochwalić się systemem rozpoznawania twarzy opartym o przednią kamerkę (działa dopóki dociera do niego wystarczająco dużo światła) oraz skaner linii papilarnych. Czytnik znajduje się na pleckach we wgłębieniu, które jest zbyt słabo wyczuwalne pod palcem, ale już sama szybkość czy poprawność działania nie pozostawia nic do życzenia.

Jakość dźwięku

Pojedynczy głośnik multimedialny gra, znowu, przeciętnie, jednak w tej klasie trudno znaleźć dobrze brzmiący smartfon. Moim zdaniem jest w zupełności poprawnie i śmiało da się tu oglądnąć film czy zagrać. Tym bardziej, że telefon może pochwalić się portem audio jack 3,5 mm.

Aparat

Mamy tu potrójny aparat główny:

    • 13 Mpix z f/1.8,
    • 2 Mpix z f/2.4 do zdjęć makro,
    • 5 Mpix z f/2.2 do ujęć szerokokątnych.

Jak jednak nauczyło nas już wiele propozycji, liczba sensorów zdecydowanie nie przekłada się na jakość ujęć i nie inaczej jest z Nokią 3.4. Samo oprogramowanie aparatu należy do intuicyjnych, mamy tu tryb szerokokątny, HDR oraz mocno ograniczony manualny.

Wykonywane zdjęcia są dosyć nieostre, a sytuacja po zmroku wygląda jeszcze gorzej. Na pocieszenie sprzęt szybko wykonuje kolejne fotografie. Sama możliwość użycia obiektywu szerokokątnego daje sporo frajdy, ale w praktyce szybko dostrzeżemy, że te zdjęcia wyglądają dobrze, dopóki ich nie powiększymy. Telefon ma również problem z wykonywaniem zdjęć makro.

Filmy możemy rejestrować w Full HD przy 30 klatkach na sekundę i są one mierne. Sprzęt nie poprawia wystarczająco szybko wartości ekspozycji, a stabilność nagrań jest bliska zeru.

Bateria

4000 mAh przy mało wymagających podzespołach przekłada się na dobry czas pracy. W tym obszarze widać dopracowanie Nokii i w praktyce sprzęt potrafi wytrzymać na włączonym ekranie przy LTE między 4,5, a 6 godzin, z kolei przy WiFi rezultat ten da się poprawić do nawet 7 godzin.

Ładowanie z użyciem ładowarki 10 W zajmuje około 2 godziny.

Podsumowanie

Nokia 3.4 to propozycja, którą warto rozważyć w jej segmencie cenowym, ale sam zawiodłem się na jej szybkości działania, przez co sprzęt ten mogę polecić dla osób nieużywających intensywnie telefonu. Urządzenie prezentuje się nieźle, ma przyzwoite wyposażenie z zakresu łączności, oferuje sensowny czas pracy, ale z drugiej strony jest wyposażone w słaby aparat, potrafi znacząco spowolnić w codziennym użytkowaniu i nie może pochwalić się równie dobrym wsparciem producenta, co poprzednicy.

Rywale Nokii 3.4:

  • Realme narzo 30A - budżetowiec z baterią 6000 mAh oraz bardziej rozbudowanym oprogramowaniem pod względem funkcji w porównywalnej cenie,
  • Xiaomi Redmi 9C - ciekawa propozycja z MIUI oraz NFC na pokładzie.

Plusy:

  • niezły ekran
  • oprogramowanie bez zbędnych funkcji
  • ładna i wygodna obudowa
  • LTE, NFC, dual SIM

Minusy:

  • jakość zdjęć
  • słabsze wsparcie w zakresie aktualizacji systemu względem poprzedników
  • telefon lubi spowolnić
  • przeciętna jakość spasowania

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu