Motoryzacja

NIK skontrolowała polskie drogi: są mało przyjazne dla kierowców

Marek Adamowicz
NIK skontrolowała polskie drogi: są mało przyjazne dla kierowców
Reklama

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę polskich dróg pod kątem możliwości odpoczynku i zatrzymania się w czasie podróży. Okazuje się, że są mało przyjazne dla kierowców, gdyż brakuje bezpiecznych miejsc do takich przerw w podróży. Źle to wpływa na komfort i bezpieczeństwo podróżnych.

W ostatnich latach do użytku oddaje się coraz więcej odcinków dróg krajowych i autostrad. Okazuje się jednak, że wraz z otwieraniem nowych szos coraz jest trudno o bezpieczne i komfortowe zatrzymanie i zrobienie przerwy w podróży. Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła właśnie kontrolę na nowootwartych ekspresówkach i autostradach. Okazało się, że są mało przyjazne dla kierowców, co źle wpływa na komfort i bezpieczeństwo podróżnych.

Reklama

NIK skontrolowała polskie drogi: za mało stacji paliw

Polska sieć dróg szybkiego ruchu i autostrad liczy obecnie w Polsce ponad 3200 km – 1640 km autostrad i 1671 km dróg ekspresowych. Te ostatnie w całości są pod zarządem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Z szybszego typu szos 468 km zarządzanych jest przez koncesjonariuszy – reszta należy do GDDKiA. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że na najszybszych drogach w Polsce funkcjonuje łącznie 62 Miejsca Obsługi Podróżnych II lub III kategorii oraz 80 MOP-ów I kategorii. Im wyższy stopień, tym więcej udogodnień dla podróżnych czeka. W raporcie NIK możemy wyczytać iż:

Uwzględniając fakt, że autostrada posiada dwie jezdnie, a MOP obsługuje zazwyczaj jeden kierunek jazdy, można przyjąć, że miejsca obsługi podróżnych różnych kategorii dostępne były dla podróżujących autostradami średnio co ok. 23 km, przy czym MOP-y z poszerzonym zakresem usług obejmującym stację paliwową (kat. II lub III) dostępne były średnio, co ok. 53 km.

Największy problem jest na Autostradzie A4 na odcinku Tarnów – Korczowa (przejście graniczne na granicy polsko-ukraińskiej), gdzie przez ponad 180 km nie znajdziemy żadnej stacji benzynowej.


NIK skontrolowała polskie drogi: problemy z przetargami

Na odcinkach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, budowa stacji benzynowych i ogólna rozbudowa Miejsc Obsługi Podróżnych następuje na zasadach komercyjnych - w czasie budowy drogi wykonawca ma jedynie przygotować stosowne miejsce i zadbać o odpowiednią infrastrukturę wodno-kanalizacyjną czy energetyczną. GDDKiA co jakiś czas ogłasza przetargi na dzierżawę MOP-u gdzie dany operator wybuduje stację benzynową i zacznie obsługiwać podróżnych. Problemem jednak są też niepotwierdzone informacje, że GDDKiA w dokumentacji przetargowej wpisuje zapisy dotyczące konieczności dzielenia zyskami przez operatora z zarządcą – stąd też są kwestie tak wysokich cen na już otwartych stacjach.

Najwyższa Izba Kontroli zarzuciła też GDDKiA błędy przy projektowaniu Miejsc Obsługi Podróżnych. Dotyczy to przede wszystkim przypadków urządzania wjazdów i wyjazdów bezpośrednio z jezdni drogi ekspresowej na wybrane prywatne nieruchomości, zabudowane obiektami usługowymi. NIK w swoim raporcie zaleciła zmiany w procedurach przetargowych oraz przy projektowaniu dalszych dróg ekspresowych i autostrad.


Reklama

Nie wiadomo jednak czy raport Najwyższej Izby Kontroli wpłynie w jakikolwiek sposób na funkcjonowanie Miejsc Obsługi Podróżnych oraz czy spowoduje, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad bardziej przychylnie podejdzie do przetargów na dzierżawę i obsługę MOP-ów.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama