Protest policjantów przynosi efekty! W lipcu wystawiono o pół miliona mniej mandatów!

Pierwsze informacje o rozpoczęciu protestu przez polskich policjantów pojawiły się w kwietniu bieżącego roku. Wtedy też rozpoczęła się akcja, w której policjanci postanowili ograniczyć ilość wystawianych mandatów. Komenda Główna Policji podała statystyki, z których wynika, że w lipcy wystawiono o pół miliona mniej mandatów niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Teraz jednak do akcji protestacyjnej ma dojść następny krok. Kontrole będą bardziej szczegółowe i dużo dłuższe.

Protest policjantów przynosi efekty: pensje i pieniądze wszystkiemu winne

10 lipca bieżącego roku Zarząd Główny Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych Policjantów podjął decyzję o rozpoczęciu akcji protestacyjnej. W związku z powyższym funkcjonariusze dużo częściej sięgają po pouczenie w związku z ujawnionym wykroczeniem, niż nakładają mandat na sprawcę. Jak tłumaczyli związkowcy głównym celem było zwiększenie udziału pouczeń w stosunku do ilości nakładanych mandatów. Dane Komendy Głównej Policji twierdzą, że akcja protestacyjna policjantów przynosi efekty.

Z danych przedstawionych przez KGP wynika, że w lipcu 2017 roku, policjanci wystawili kierującym ponad 564 tysiące mandatów i zastosowali ponad 22,5 tysiąca pouczeń. W ubiegłym miesiącu mandatów było około 101 tysięcy, a pouczenia zastosowano ponad 240 tysięcy razy. Prosta matematyka pozwala wyliczyć, że mandatów było mniej o ponad 460 tysięcy, co już z pewnością nie pozostało bez zauważenia w strukturach Policji. Biuro Prasowe Komendy Głównej Policji również zauważa spadek i nie ukrywa, że tąpnięcie może mieć związek z akcją protestacyjną. Główne spadki można dostrzec głównie przy wykroczeniach w ruchu drogowego. Oczywiście Policjanci nie odstąpili całkowicie od wystawiania mandatów i interwencji, gdyż bezpieczeństwo obywateli jest dla nich najwyższym priorytetem. Teraz jednak się okazuje, że akcja protestacyjna może być rozszerzona.

Protest policjantów przynosi efekty: szykuje się strajk włoski

Do akcji protestacyjnej mogą dołączać kolejne formacje. Mowa tutaj m.in. o straży granicznej i straży miejskiej, a dodatkowo wiele wskazuje na to, że funkcjonariusze służb mundurowych mają zaostrzyć swoją formę protestów. Bardzo możliwe jest, że czas przeprowadzanej kontroli zostanie znacząco wydłużony.

Czytaj dalej poniżej

O tym jak przekonałem się do wynajmu auta na minuty, TrafiCargo robi to dobrze Kamil Pieczonka

Powstanie Rolls-Royce Silver Ghost Collection: w hołdzie srebrnej legendzie Marek Adamowicz

Forma strajku włoskiego może być szczególnie mocno odczuwalna podczas kontroli policyjnych na drogach czy podczas podróży zagranicznych. O ile kontrole na granicach są rzadkością (głównie mowa tutaj o lotniskach czy portach, gdzie podróżni opuszczają europejską strefę Schengen) o tyle zwykła zatrzymanie za przekroczenie prędkości czy dla sprawdzenia stanu trzeźwości kierowcy może zostać znacząco wydłużone – chociażby drobiazgową kontrolą wyposażenia obowiązkowego, stanu technicznego pojazdu czy przedłużającym się wypisywaniem dokumentów.

Protest policjantów ma związek ze zmianami w pensjach, dodatkach oraz kwestiach emerytalnych funkcjonariuszy policjantów. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wiele razy już zapewniało, że jest skore do rozmów z funkcjonariuszami i do porozumienia nie jest daleko. Patrząc przez pryzmat, że wpływy do budżetu spadły w lipcu o ponad 11 milionów złotych (względem analogicznego okresu ubiegłego roku) nie ma żadnych wątpliwości, że porozumienie będzie dobre dla wszystkich.