"Nieznośny ciężar wielkiego talentu" to nadchodzący film o Nicolasie Cage'u z Nicolasem Cage'em grającym Nicolasa Cage'a. Nie pogubiliście się? To dobrze, bo jest już zwiastun tej szalonej produkcji.
Nawet mniej zorientowane w filmowej tematyce osoby musiały zauważyć zniknięcie Nicolasa Cage'a z branży. Był gwiazdą nawet kilku hitów każdego roku, w pewnym momencie stał jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów w Hollywood, wszystkim podobały się obydwie części "Skarbu Narodów" gdzie grał wiodącą rolę i wydawało się, że nic nie stanie na przeszkodzie, by nie schodził ze sceny przez kolejne dekady. Kilka nieudanych projektów i problemy osobiste, w tym rozrzutność, sprawiły, że blask gwiazdy przygasł i od tamtej pory musiał pogodzić się z brakiem angażu w kasowych produkcjach. Występował w budżetowych projektach, które czasami głównie ze względu na jego obecność w ogóle docierały do szerszej publiczności.
Nie oznacza to jednak, że pojawiał się tylko w gniotach. W dorobku aktora jest kilka ciekawych produkcji z ostatnich lat, w tym "Mandy", gdzie wcielił się w Reda Millera. Mężczyzna jest świadkiem uprowadzenia i brutalnego morderstwa jego dziewczyny, poprzysięga więc zemstę na członkach hippisowskiego kultu "Dzieci Nowego Świtu". Film to iście krwawa jatka, a występ Cage'a zasługuje na pochwałę. Jak będzie z najnowszym filmem "Nieznośny ciężar wielkiego talentu"?
Nieznośny ciężar wielkiego talentu - nowy film z Nicolasem Cage'em
Tytuł oczywiście nie jest przypadkowy, bo fabuła nawiązuje do upadłej gwiazdy kina, która ledwo wiąże koniec z końcem, więc zgadza się na... wynajęcie własnej osoby. Otrzymać ma za to aż milion dolarów, bo gospodarzem i solenizantem jest meksykański miliarder Javi, w którego wciela się Pedro Pascal. Nie jest jednak do ostatniej chwili jasne, że Javi to baron narkotykowy. Cage zostaje zwerbowany przez CIA, lecz zamiast myśleć o wystawieniu Javiego na tacy, najpierw będzie musiał zadbać o bezpieczeństwo córki i żony. które zostają uprowadzone przez barona. W obsadzie znaleźli się także Neil Patrick Harris i Sharon Horgan, a reżyserią zajął się Tom Gormican, który wspólnie z Kevinem Ettenem napisał scenariusz. Wśród producentów filmu znalazł się menadżer Cage'a, Mike Nilson, który namówił aktora do udziału w projekcie.
Nicolas Cage nie obejrzy własnego filmu
Zdaniem aktora zaprezentowana przez niego postać na ekranie znacząco odbiega od tego, jaki Cage jest na co dzień - zamiast roztrzęsionego i znerwicowanego gościa powinniśmy jego zdaniem zobaczyć spokojną, cichą i głęboko medytującą osobę. Nicolas Cage zgodził się jednak na występ, ponieważ tak doradził mu agent, ale aktor nie zamierza nigdy obejrzeć ostatecznej wersji filmu. W wywiadach Cage podkreśla nawet pewne niezadowolenie z tego, jaką postać mu przyszło zagrać.
Nikt nie miał jeszcze okazji zobaczyć przedpremierowo filmu "Nieznośny ciężar wielkiego talentu", więc nie wiemy, z czym dokładnie będziemy mieć do czynienia, ale po aktorze, który w swoim dorobku ma Oscara oraz liczne nominacje do Złotej Maliny spodziewać się chyba wszystkiego. Zwiastun obiecuje zabawną historię, która może nawet nas w niektórych momentach wzruszyć, ale po tak skrajnych wypowiedziach z czystej ciekawości chyba każdy będzie chciał to zobaczyć.
Premiera filmu "Nieznośny ciężar wielkiego talentu" już 22 kwietnia 2022 r.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu