Polska

Nieważne, że nie masz telewizora czy radia i tak zapłacisz za media publiczne

Grzegorz Ułan
Nieważne, że nie masz telewizora czy radia i tak zapłacisz za media publiczne
Reklama

Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego w odpowiedzi na interpelację posła Adama Karola, udzielił obszernych wyjaśnień na temat prac nad nową ustawą medialną, która ma zmodyfikować system finansowania mediów publicznych.

Po zapoznaniu się z jej treścią sam już nie wiem, co gorsze - poprzedni pomysł z przekazywaniem danych swoich klientów przez operatorów telewizji kablowych i satelitarnych Poczcie Polskiej czy nowy, który mówi, że podatek audiowizualny ma być „zaszyty” w podatku PIT, CIT i KRUS.

Reklama

Odnośnie właśnie tego rozwiązania poseł Adam Korol wystosował interpelację do Piotra Glińskiego. Pyta w niej między innymi czy obowiązek ponoszenia opłaty audiowizualnej przy okazji rozliczania podatku PIT, CIT i KRUS spoczywać będzie również na tych, co nie posiadają urządzeń RTV w domu oraz czy podatnicy ci będą zobowiązani do składania indywidualnych oświadczeń o nieposiadaniu telewizorów.

Piotr Gliński w swojej odpowiedzi wyraźniej zaznacza, że w pracach nad nowymi regulacjami rozważa się odejście od modelu z rejestracją radioodbiorników czy telewizorów. Przytacza w tym miejscu wzorowanie się na rozwiązaniach zastosowanych w Niemczech, gdzie od 2013 roku opłata taka jest pobierana od gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, niezależnie od tego czy posiadają odbiorniki czy nie. Podobnie funkcjonuje to w Finlandii, gdzie podatek audiowizualny uiszczany jest przez wszystkich podatników i również bez względu na posiadanie odbiorników.

Minister powołuje się również na dane statystyczne, dość stare, bo z 2011, ale według których 98,4% gospodarstw domowych w Polsce posiadało telewizor i 67,6% dekoder kablówki lub telewizji satelitarnej. Z danych z 2012 roku podaje również, że 73,4% gospodarstw domowych posiadało w tamtym czasie komputer i 70,5% dostęp do internetu oraz 46,4% z nich słucha radia ogląda telewizję online.

To wszystko pozwala na założenie, że większość osób fizycznych w Polsce posiada co najmniej jedno urządzenie umożliwiające korzystanie z usług medialnych, więc zasadne jest nałożenie obowiązku uiszczania opłaty audiowizualnej na wszystkich obywateli, niezależnie od faktu posiadania przez nich odbiorników radiofonicznych lub telewizyjnych.

Ile taka opłata miałaby wynosić? Jak podaje Rzeczpospolita i co wynika z poprzednich doniesień, ma to być kwota w przedziale od 6 do 8 złotych miesięcznie, niby niewiele, ale zważywszy, że w jednym gospodarstwie domowym może przebywać więcej niż jeden płatnik podatków, więc wielokrotność tej opłaty mogłaby przewyższyć nawet obecny abonament RTV.

Na szczęście to rozwiązanie tak szybko nie wejdzie w życie, najwcześniej 1 stycznia 2019 roku, gdyż planują szerokie konsultacje społeczne, no i konieczne jest przygotowanie odpowiedniej infrastruktury technicznej do obsługi systemu.

Źródło: Rzeczpospolita.

Reklama

Photo: REDPIXEL/Depositphotos.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama