Seriale

Scooby Doo powraca. To oni wskrzeszą legendarną bajkę

Patryk Łobaza
Scooby Doo powraca. To oni wskrzeszą legendarną bajkę
Reklama

Scooby Doo już wkrótce może powrócić na ekrany. Jednak nie w takiej formie, jak to zapamiętaliśmy z dzieciństwa. Co więcej, obawy fanów może budzić to, kto bierze się za produkcję serialu.

Scooby Doo ukształtował rzeszę dzieci, które już dzisiaj są dorosłe. Dlatego też z sentymentem mogą przyjąć informację o tym, że popularny psiak-detektyw może powrócić na małe ekrany. Nie jest to jednak pierwsza próba powrotu. W 2023 roku powstał serial Velma, gdzie została przedstawiona alternatywna historia młodocianych detektywów. Nie została ona jednak zbyt ciepło przyjęta przez fanów franczyzy, a jednym z głównych powodów podawanych przez krytyków było zbytnie upolitycznienie dzieła.

Reklama

Netflix stworzy nowego Scooby Doo

Niepowodzenie serialu Velma nie zraziło Netfliksa, który teraz sam spróbuje przywrócić do życia lubiane postaci. Jednak nie będzie to kreskówka, jak przyzwyczaiła nas franczyza, lecz projekt typu live-action.

W tej nowoczesnej adaptacji dawni przyjaciele Kudłaty i Daphne łączą siły na obozie letnim z naukową outsiderką Velmą i dziwnym, lecz przystojnym Fredem, by rozwiązać zagadkę samotnego szczeniaka rasy Great Dane – który mógł być świadkiem nadprzyrodzonego morderstwa

 - czytamy w oficjalnym poście Netfliksa.

Już na starcie pojawia się kilka obaw. Przede wszystkim format live-action może nie do końca być tym, czego oczekują fani serii, więc scenarzyści będą musieli szczególnie się postarać, by ich zadowolić. Po drugiej, za prace nad serialem bierze się Netflix, znany ze swojego kapryśnego podejścia i porzucania projektów po jednym lub dwóch sezonach.

Za produkcję będą odpowiedzialni doświadczeni reżyserzy i scenarzyści w postaci Josha Appelbauma i Scotta Rosenberga. Ten pierwszy znany jest m.in. ze swojego wkładu do adaptacji Cowboy Bebop, więc ma doświadczenie w kręceniu produkcji Live-Action. Z kolei Rosenberg pełnił rolę scenarzysty w Jumanji i Venomie.

Grafika: depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama