VOD

Lepsze rekomendacje i nowa strona główna na Netflix - oto najnowsze zmiany

Konrad Kozłowski
Lepsze rekomendacje i nowa strona główna na Netflix - oto najnowsze zmiany
Reklama

Nie milkną echa po ostatnich wieściach na temat spadku liczby subskrybentów i wartości akcji Netfliksa, ale platforma jest wciąż najpopularniejszą usługą VOD na świecie. Jakie są nowe pomysły na rekomendacje dla ponad 200 milionów widzów?

Systemowi rekomendacji na Netfliksie poświęciliśmy sporo materiałów. Niektóre dotyczyły kulisów działania Netfliksa, jak w tym z wywiadem z Toddem Yellinem (VP produktu w Netflix), inne opowiadały o wprowadzanych nowościach, a pozostałe oceniały starania serwisu w dobieraniu jak najlepiej odpowiadających naszemu gustowi. Nie sposób nie wracać do tego tematu, bo liczba produkcji na Netfliksie rośnie niezwykle szybko, a przeglądanie tak szerokiej oferty nie jest łatwe. Tym bardziej, że serwis nie jest zwolennikiem klasycznych list, gdzie znajdziemy wszystkie tytuły danego gatunku czy z podanego okresu. Nawet jeśli na początku wyświetlone tytuły odpowiadają parametrom wyszukiwania, to pozostałe filmy i seriale są nam po prostu podsuwane na zasadzie rekomendacji.

Reklama

Zdaniem wielu to Netflix nadal posiada najlepszy system algorytmów odpowiedzialnych za sugerowane tytuły, ale ich skuteczność to także przekleństwo, bo im dokładniejsze są, tym węższy staje się wybór. Szanse na polecenie czegoś spoza danego zbioru tytułów są minimalne, więc możemy przegapić coś, co będzie totalnie spoza naszych zainteresowań, ale ostatecznie przypadłoby nam do gustu. Jest to sytuacja analogiczna do tego, co dzieje się na Spotify, gdzie zamknięcie użytkownika w bańce jest bardzo łatwe, a wydostanie się z niej jest dość trudne i wymaga dodatkowych działań. W przypadku Netfliksa używam po prostu różnych profili, bo każdy z nich wyświetla inne propozycje. Ale platforma przygotowała też pewne nowości.

Nowy ekran główny Netflix na smart TV

Jedną z nich zauważyłem na swoim telewizorze i jest to coś, o czym Netflix wcześniej nie wspominał. Nie wiedzieliśmy, że strona główna serwisu zostanie zaktualizowana o nową funkcję i początkowo może to wprowadzić pewne zamieszanie, ale ostatecznie wyjdzie nam to chyba na dobre. Zamiast pojedynczej rekomendacji na stronie głównej lub przewijanych dużych kart tytułów, Netflix ma dla nas aż 7 propozycji, których miniaturki ułożono pionowo po prawej stronie ekranu. Gdy wybierzemy jedną z nich, więcej szczegółów zostanie wyświetlonych w centrum ekranu i pojawi się też opcja odtworzenia danego filmu czy serialu.

Polecane kategorie w wysuwanym menu na Netflix

Druga z nowości to przeniesienie kafelków z kategoriami do menu po lewej stronie. Odbywa się to jednak na nieco innych zasadach, aniżeli zwykła reorganizacja, ponieważ - jak można się było spodziewać - Netflix będzie teraz wyświetlał sugerowane kategorie na podstawie naszej aktywności. To oznacza, że jeżeli do tej pory nie oglądaliście zbyt często komedii oraz musicali, to kategorie nie powinny się nawet wyświetlić na początku listy wśród podpowiadanych sekcji. Na szczycie listy trzy pierwsze miejsca będą należeć do kategorii, które są bliskie Waszemu gustowi, a ten kreowany jest przez algorytmy na podstawie Waszej aktywności.

Rzeczywiście Netflix próbuje regularnie różnych rozwiązań, by pozwolić nam nawet szybciej wybrać coś do oglądania - np. opcja losowania - ale to wcale nie przekłada się na opuszczenie przez nas wspominanej wcześniej bańki rekomendacji. Oprócz wymienionej przeze mnie metody używania kilku profili, polecam też korzystanie z zewnętrznych serwisów jak Upflix.pl, gdzie można wygodnie przejrzeć w kolejności chronologicznej (lub dowolnej innej) dodane do usługi tytuły.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama