Gry

Murowany kandydat do najgorszej gry roku? Gracze są bezlitośni

Błażej Wojciechowski
Murowany kandydat do najgorszej gry roku? Gracze są bezlitośni

Take-Two znów dało ciała i zignorowało sugestie graczy – teraz muszą zmierzyć się z falą negatywnych opinii

Rok 2023 obfituje jak do tej pory w naprawdę porządne produkcje. Hogwarts Legacy, Diablo IV, Starfield, Baldurs Gate 3 – każdy z tych tytułów stanie do walki o tytuł najlepszej gry roku, ale pamiętajmy, że istnieje też druga strona medalu. Największe rozczarowania, które graczy doprowadziły do tak dużej furii, że trudno doszukać się pozytywnych opinii w sieci. Jeszcze do niedawna wydawało się, że pod tym względem nikt nie pobije na Steam Overwatcha 2. Teraz shooter Blizzarda ma poważnego konkurenta.

Skąd tak negatywny odbiór? Twórcy mogą winić tylko siebie

Studio Visual Concepts i Take-Two mogą sobie pogratulować. NBA 2K24 to druga najgorzej oceniania gra na Steamie z wynikiem 1,07 na 10. Skąd taka ostra reakcja? Cóż, najpierw warto zaznaczyć, że seria już od dawna spotyka się z mieszanym odbiorem, głównie z powodu braku innowacyjności i agresywnych mikropłatności. Gracze wielokrotnie wyrażali swoje niezadowolenie z tego powodu, ale twórcy najwyraźniej mają feedback w głębokim poważaniu, bo NBA 2K2 nie dość, że powiela wady poprzednich odsłon, to jeszcze nie wprowadza żadnych odczuwalnych udoskonaleń. Wręcz przeciwnie – nieszczęśliwi posiadacze zarzucają jej wtórność i „bezczelne” kopiuj-wklej.

Poza tym w komentarzach przewija się krytyka mikrotransakcji i system pay-to-win, problemów z serwerami, kulejącą optymalizację oraz rozczarowującego trybu kariery. Wszystko to sprawia, że NBA 2K24 plasuje się na przedostatnim miejscu pod względem pozytywnych recenzji graczy na Steam, ustępując jedynie wspomnianemu Overwatch 2. Jeśli więc mieliście w planach zakup NBA 2K24, która debiutowała zaledwie kilka dni temu, to lepiej poważnie się zastanówcie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu