Każdorazowe pojawienie się nowej technologii,- 3G, 4G czy teraz 5G, wzbudza na nowo dyskusje (nie tylko w Polsce) na temat zwiększonego natężenia pola elektromagnetycznego PEM i jego wpływu na nasze zdrowie. Jednak przeczą temu pomiary, i co więcej obalają znany mit komórkosceptyków, iż większa liczba stacji bazowych wpływa na większe PEM.
Liczba stacji bazowych naszych operatorów z „wielkiej czwórki” będzie rosła, i to znacznie, zwłaszcza z chwilą wprowadzenia 5G SA, do której to technologii będą wystarczały dużo mniejsze nadajniki, ale będzie ich musiało być więcej.
Czy to spowoduje zwiększone natężenie pola elektromagnetycznego? Nie, wręcz przeciwnie, co wydaje się logiczne bez zaciągania specjalistycznej wiedzy w tym temacie. Im lepszy zasięg, dzięki większej liczbie nadajników, natężenie emitowane przez stacje jest mniejsze.
Na szczęście ma to też poparcie w pomiarach PEM, które od 2021 roku gromadzone są i publikowane na stronie SI2PEM. Każdy może z niej skorzystać i sprawdzić w swojej lokalizacji dokładne wyniki pomiarów PEM.
Instytut Łączności - Państwowy Instytut Badawczy:
Na tę chwilę Instytut Łączności podaje liczbę nadajników Orange, Play, Plus, T-Mobile na poziomie 49110, z czego aktywnych jest 48662. Brakuje tu wyszczególnienia wspólnych nadajników Orange i T-Mobile w ramach spółki Networks, ale możemy sami w przybliżeniu to ocenić, posługując się danymi z systemu SIIS, którego ostatnie liczby pochodzą z końca 2021 roku.Komórkosceptycy od lat przekonują, że każda nowa stacja bazowa telefonii komórkowej to „krok bliżej do ugotowania populacji”. Nieodzowną konsekwencją takich działań dezinformacyjnych jest sprzeciw społeczności lokalnych, w sytuacji, gdy operator zamierza wybudować nową stację bazową na osiedlu z kiepskim zasięgiem. Niestety demonizowanie okolicznych stacji bazowych jest specjalnością licznych organizacji podających się za prospołecznych specjalistów od pola elektromagnetycznego.
Na koniec 2021 roku, operatorzy w Polsce raportowali 25 889 unikalnych lokalizacji sieci mobilnej. Najwięcej z nich należało do Orange i T-Mobile - ponad 11,9 tys. nadajników, z czego w przypadku Orange 483 lokalizacji (7,1%) nie było współdzielonych z T-Mobile w ramach spółki Networks. T-Mobile z kolei miał takich stacji 461 (6,6%). Na drugim miejscu był Play z 9,7 tys. własnych stacji bazowych, a stawkę zamykał Plus - 8 tys. nadajników.
Operatorzy/Rok | 2020 | 2021 | 2023 |
Orange | 11737 | 11944 | 13471 |
Play | 8775 | 9705 | 12580 |
Plus | 7919 | 7999 | 9108 |
T-Mobile | 11757 | 11922 | 13503 |
40188 | 41570 | 48662 |
Teraz Instytut Łączności podaje, iż operatorzy w 2022 roku do bazy zgłosili 2993 nowe nadajniki, a w 2023 roku 6110, łącznie więc przybyło 9103 nadajników. Jak widać w tabelce, najwięcej postawił Play - prawie 3 tys., dalej Orange i T-Mobile - 1,5 tys. i Plus - 1 tys. Można więc oszacować, łącząc w jedno wzrosty po stronie Networks, iż obecnie mamy w Polsce około 32 tys. nadajników, około 6 tys. więcej niż w 2021 roku.
Coś zaskakującego i jednocześnie niepokojącego... dla komórkosceptyków. Pomimo wzrostu liczby stacji bazowych – średnia wartość natężenia pola elektromagnetycznego spadła. W 2022 r. było to 2,060 V/m, a w 2023 r. średnia z dwunastu miesięcy wyniosła 1,681 V/m (przypomnijmy, że PEM zmierzono w ponad milionie punktów pomiarowych!).
Reklama
Powiecie, że to tylko średnia, ale najwyższy do tej pory wynik PEM zmierzony w otoczeniu stacji bazowych na dzień 26.02.2024 wyniósł 27,53 V/m, gdzie maksymalny dopuszczalny poziom natężenia pola elektromagnetycznego (PEM) w środowisku wynosi 61 V/m.
To oczywiście skrajne przypadki, na terenie większości kraju PEM zwykle nie przekracza 7 V/m.Źródło: Instytut Łączności.
Stock Image from Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu