Telekomy

Koniec z foliarzami - rusza serwis z wynikami pomiarów natężenia pola elektromagnetycznego (PEM)

Grzegorz Ułan
Koniec z foliarzami - rusza serwis z wynikami pomiarów natężenia pola elektromagnetycznego (PEM)
18

Wokół wprowadzenia nowej technologii 5G narosło już wiele mitów i teorii spiskowych. Niejako na przeciw nim, polski rząd we współpracy z Instytutem Łączności stworzył ogólnodostępny dla wszystkich obywateli system SI2PEM, dzięki któremu każdy może sprawdzić natężenie pola elektromagnetycznego (PEM) w swojej lokalizacji.

O nowym systemie SI2PEM poinformowała dziś na konferencji online Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Z przekazanych na spotkaniu informacji wynika, iż cały system powstawał od dwóch lat, a jego koszt zamknął się w kwocie 11 mln zł, z czego 3 mln przeznaczono na zakup serwerów i oprogramowania.

Mariusz Zdrodowski, p.o. dyrektora Instytutu:

Nasi inżynierowie zbudowali i wdrożyli system SI2PEM. Prace trwały 2 lata, był w nie zaangażowany 30-osobowy zespół developerów, 20-osobowy zespół przeprowadzający symulację i taki sam zespół odpowiedzialny za szkolenia.

W systemie SI2PEM znalazło się 602 tys. rekordów ze stacjami bazowymi naszych operatorów rozlokowanymi w całym kraju - 11 294 stacji Orange i T-Mobile, 8 939 należących do Play, a 7 597 do Plusa.

Rafał Pawlak, ekspert Instytutu Łączności:

Łącznie operatorzy przekazali do SI2PEM ponad 602 tysięcy rekordów dotyczących stacji bazowych. Każdy rekord to inne azymuty, pasma, ale na przykład wspólne identyfikatory. Zasób ten posegregowano wg identyfikatorów i zliczono, ile ich jest. Następnie porównano z rejestrami UKE.

Na stronie SI2PEM można od dziś sprawdzić poziom natężenia promieniowania elektromagnetycznego (PEM) każdej z tych stacji bazowych w naszej lokalizacji z dokładnością do 1 metra kwadratowego. Po jej wpisaniu w polu wyszukiwania na mapie wyświetlą się nam punkty pomiarowe z dokładnym polem natężenia, oznaczone kolorem odpowiadającym wybranym wartościom.

Minister Janusz Cieszyński, sekretarz stanu ds. cyfryzacji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów:

Od dziś każdy może sprawdzić wartości natężenia PEM w dowolnym miejscu w Polsce, zarówno wartość wyestymowaną przez system - jak i wynikającą z pomiarów wykonywanych przez akredytowane laboratoria. Do tej pory te dane w formie papierowej trafiały do organów środowiskowych. Teraz w cyfrowej formie trafiają do SI2PEM.

Z kolei w zakładce - Symulacje, znajdziemy estymowaną wartość natężenia dla całego obszaru w naszej lokalizacji - zadeklarowana i maksymalna przy założeniu maksymalnego obciążenia nadajników operatorów.

Co ważne, algorytm estymujący te wartości został stworzony według ogólnoświatowych norm i dodatkowo potwierdzony pomiarami wykonanymi w terenie we wszystkich lokalizacjach w kraju.

Rafał Pawlak, ekspert Instytutu Łączności:

Obliczenia przeprowadzane są na siedmiu maszynach. Na każdej uruchomiono dwa serwery obliczeniowe i realnie system posiada 14 instancji serwerów obliczeniowych, pracujących nieprzerwanie przez 12 godzin.

Na mapie możemy wybrać wyświetlanie natężenia promieniowania wyrażone w voltach na metr i porównać z dopuszczalnymi normami obowiązującymi w Polsce od grudnia 2019 roku.

Dodatkowo możemy też skorzystać z filtrowania na mapie i wyświetlić instalacje w naszej lokalizacji konkretnych operatorów, jak i wyniki pomiarów przeprowadzanych zarówno przez operatorów, jak i akredytowane labolatoria czy inspektorat ochrony środowiska.

Z dodatkowych opcji, szczegóły każdej instalacji możemy pobrać na swój dysk i przejrzeć wyniki pomiarów dokonywanych w jej lokalizacji.

Minister Janusz Cieszyński:

Liczę, że to narzędzie pozwoli uspokoić obawy niektórych grup społecznych, związane z rozwojem technologicznym i telefonią mobilną. Uruchamiając SI2PEM dzielimy się ze społeczeństwem funkcją kontrolną. To właśnie obywatel jest najważniejszym użytkownikiem tego systemu.

Więcej informacji o nowym systemie SI2PEM możecie znaleźć na stronie - si2pem.gov.pl, na której od dziś można już sprawdzać natężenie promieniowania w całej Polsce.

Źródło: Instytut Łączności.
Photo: Gutzemberg/Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu