Antyapps

Najlepsze gry miesiąca na Androida [styczeń 2021]

Antyapps
Najlepsze gry miesiąca na Androida [styczeń 2021]
Reklama

Pierwszy miesiąc 2021 roku mamy już za sobą. Jeśli nie zaglądaliście do nas na bieżąco, sprawdźcie jakie gry na Androida opisywaliśmy w ciągu osta...

Pierwszy miesiąc 2021 roku mamy już za sobą. Jeśli nie zaglądaliście do nas na bieżąco, sprawdźcie jakie gry na Androida opisywaliśmy w ciągu ostatnich 31 dni.

Reklama

Cyberpwned

Zaczynamy od narzędzia, które pomoże podczas... grania w inną grę. Chodzi o tytuł na który czekaliśmy przez kilka ostatnich lat, czyli Cyberpunk 2077. Każde zadanie polegające na hakowaniu wymaga tam podania właściwego kodu, który znajduje się na matrycy. Wystarczy przyjrzeć się kombinacji cyfr i liter, aby szybko rozwiązać zadanie. Wraz z rozwojem gry poziom trudności może jednak rosnąć. Sięgając po Cyberpwned możemy zaoszczędzić trochę czasu i zautomatyzować proces rozszyfrowywania kodów. Dodatkowym atutem tego rozwiązania będzie zaangażowanie do zabawy naszego smartfona, co może sprawić, że przygody w świecie przyszłości nabiorą bardziej realistycznego charakteru (wiecie, nie tylko pad, klawiatura i myszka, ale także kolejne elektroniczne urządzenia dołączą do naszego arsenału).

Recenzja Cyberpwned

Doctor Who: Comic Creator

Doctor Who to legendarny brytyjski serial, który w świecie popkulturowej fantastyki pochodzącej z kraju Szekspira, ustępuje tylko Harry’emu Potterowi. Początki serii o Władczy Czasu sięgają 1963 roku, ale globalny sukces przyniosły jej nieco bardziej współczesne odcinki, gdzie w tytułową rolę wcielają się Peter Capaldi lub David Tennant. Jak przystało na produkcję, która doczekała się własnych książek, zabawek, a nawet adaptacji teatralnej, wśród produktów oznaczonych logo Doctor Who nie mogło zabraknąć aplikacji mobilnej. Co ciekawe, nie jest to gra, ale… generator komiksów z kultowymi postaciami stworzonymi dla telewizji BBC.

Recenzja Doctor Who: Comic Creator

City Takeover

Pomysły na niektóre stylistyczne połączenia wykorzystywane w grach mobilnych bywają tak absurdalne, że po prostu nie da się obok nich przejść obojętnie. W przypadku Tak było w przypadku City Takeover, gdy pierwszy raz zobaczyłem zrzuty ekranu pochodzące z tej produkcji. Mamy tu do czynienia z prostą grą logiczną polegającą na podbijaniu kolejnych wieżowców i zapełnianiu ich lokatorami oznaczonymi określonym kolorem. I nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mieszkańcy domów to… niedźwiedzie w garniturach, uzbrojone w miecze.

Recenzja City Takeover

Fancade

Jeśli często zaglądacie do App Store i Google Play w poszukiwaniu nowych gier, które regularnie pomagają rozprawić się z nudą, na pewno wiecie, że wiele tytułów to „jednorazówki”, które znikają z naszych smartfonów po kilkunastu minutach zabawy. Fancade to alternatywa dla wszystkich nieskomplikowanych minigier. Mamy tu do dyspozycji ogromne zasoby przeróżnych tytułów, które tworzą… sami gracze. A wszystko dzięki temu, że oprócz gotowych platformówek lub zręcznościówek, mamy tu specjalny edytor pozwalający samemu projektować przeróżne gry według naszego pomysłu!

Reklama

Recenzja Fancade

Basketball vs Zombies

Jakiś czas temu trafiłem w sieci na grę o bardzo osobliwej nazwie Basketball vs Zombies. Zaintrygowany tytułem szybko udałem się do App Store, ale tam okazało się, że produkcja nie jest jeszcze gotowa. Zapisałem się na listę oczekujących i zdążyłem już zapomnieć o połączeniu koszykówki i kina grozy, gdy otrzymałem powiadomienie, że gra jest już dostępna. Jeśli lubicie proste zręcznościówki w których bije się kolejne rekordy, a przy tym odreagowuje stres nagromadzony podczas dnia – koniecznie powinniście sprawdzić Basketball vs Zombies, które jest już dostępne zarówno w App Store, jak i Google Play.

Reklama

Recenzja Basketball vs Zombies

Flipchamps Dual Strike

Kojarzycie gry spod znaku „gorącego ziemniaka”? Zazwyczaj chodzi w nich o to, że przekazujemy sobie z rąk do rąk przedmiot, odpowiadamy na pytania lub wykonujemy zadania, a tle odliczany jest czas. Gdy zegar dobije do zera, przegrywa osoba, która trzyma tytułowego „ziemniaka”. Dziś trafiłem na tytuł, który od razu skojarzył mi się z tą zabawą. Co ciekawe, nie jest to gra imprezowo-towarzyska, ale już po kilku minutach rozgrywki wiedziałem, że ten tytuł zostanie ze mną na dłużej. Flip Champs Dual Strike to pozycja, której nie może zabraknąć na pokładzie waszych smartfonów w nowym roku!

Recenzja Flipchamps Dual Strike

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama