Samsung

Najcieńszy smartfon Samsunga, Galaxy A8 zaprezentowany

Maciej Sikorski
Najcieńszy smartfon Samsunga, Galaxy A8 zaprezentowany
Reklama

Plotki na temat tego smartfonu krążyły od dawna, pytanie przestało brzmieć czy Samsung zaprezentuje ten model? i przekształciło się w kiedy to nastąpi...

Plotki na temat tego smartfonu krążyły od dawna, pytanie przestało brzmieć czy Samsung zaprezentuje ten model? i przekształciło się w kiedy to nastąpi?. Nastąpiło, na swojej stronie koreański gigant zaprezentował smartfon o grubości poniżej 6 mm. Samsung Galaxy A8 to najcieńszy model w ofercie lidera smartfonowego rynku. Strzał w dziesiątkę?

Reklama

Smartfon jest nie tylko cienki (5,9 mm), ale też duży - posiada ekran o przekątnej 5,7 cala (Super AMOLED w rozdzielczości Full HD). Samsung dorzuca do oferty kolejny fablet i trudno się temu dziwić, bo sprzęt tego typu cieszy się sporym powodzeniem. Serce urządzenia stanowi ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 615 (cztery rdzenie z taktowaniem 1 GHz i cztery z taktowaniem 1,5 GHz), wspomagają go 2 GB pamięci operacyjnej, do dyspozycji użytkownika oddano 16 lub 32 GB pamięci wewnętrznej, do tego czytnik kart formatu microSD.


Klient może liczyć na obsługę dwóch kart SIM, moduły LTE, Wi-Fi, Bluetooth, GPS, Glonass oraz NFC oraz akumulator o pojemności 3050 mAh. Z jednej strony, nie jest najgorzej, bo Koreańczykom udało się upchnąć niezłą baterię w cienkim smartfonie. Mogło być gorzej. Z drugiej strony, trzeba pamiętać, jakie podzespoły wpakowano do tego telefonu - energia będzie dość szybko konsumowana. Skoro jednak klienci chcą cienkich urządzeń (tak, uogólniam, ale odchudzanie nie jest kwestią przypadku), to Samsung spełnia ich oczekiwania.


Tu dochodzimy do ważnej kwestii. Smartfon na razie pojawił się tylko na chińskiej stronie producenta. Pewnie trafi też do innych krajów, ale patrząc na jego specyfikacje można odnieść wrażenie, że stanowi odpowiedź na poczynania chińskich firm i został skrojony na potrzeby rynku w Państwie Środka: duży, cienki, w metalowej obudowie, duże liczby przy podzespołach, dwie karty SIM - tego szukają w najludniejszym kraju świata. I pewnie w kilku innych azjatyckich państwach. Samsung chce powrócić na fotel lidera w Chinach, ewentualnie ograniczyć utratę udziałów w rynku.


Co jeszcze warto wiedzieć o słuchawce? Samsung wrzucił do środka dwa aparaty (główny 16 Mpix, przedni 5 Mpix) oraz czytnik linii papilarnych, całość waży 151 g. Smartfon współpracuje z platformą Android 5.1 Lollipop, będzie dostępny w trzech wersjach kolorystycznych. Cena? Zagadka. Wcześniejsze doniesienia wskazywały na prawie 450 euro. Gdyby okazało się to prawdą (co jest możliwe - Samsung wysoko wyceniał modele z linii A), to nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że to musi być hit i Koreańczycy trafili w dziesiątkę. Prawdopodobnie przegrają z Apple i chińską konkurencją.

Reklama


Koreańczycy próbują zbudować linię smartfonów "wyższych lotów", a ta oczywiście musi być droższa - takie jest przecież założenie. Trudno jednak stwierdzić, czy to jest możliwe w realizacji. W Chinach nie brakuje niby ludzi, którzy mogą dopłacać za markę i serię, ale czy zrobią to w przypadku Samsunga? I czy stanie się tak w innych krajach, gdy trafi do nich A8? Wątpliwości nie brakuje.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama