Zbadano jakie gry okazują się dla graczy najbardziej stresujące — i serwują szybsze bicie serca. Zwycięzca w tym rankingu zaskakuje.
Oto gry które wywołują najwięcej stresu. Pierwsze miejsce jest ogromnym zaskoczeniem!
Myśląc o grach wideo często mamy na myśli rozrywkę, spokój i szeroko pojęty relaks. Prawda jest jednak taka, że dla wielu z nas stawianie czoła kolejnym wyzwaniom w wirtualnych światach to sporo stresu związanego z rzucanymi nam pod nogi wyzwaniami. Jasne, nie brakuje na rynku gier o których trudno pomyśleć w jakichkolwiek kategoriach "stresowych", jednak tzw. gry z kategorii slow-life nie należą do tych cieszących się największą popularnością.
Kilka dni temu na Instagramie głośno zrobiło się o wynikach przeprowadzonego jakiś czas temu badania, w którym mierzono tętno w 30 minutowych sesjach. I choć lwia część listy nie powinna być dla nikogo specjalnym zaskoczeniem, to pierwsze miejsce... nie bede ukrywał: szokuje.
Najbardziej stresującą grą zostało... Mario Kart!
Badanie polegało na pomiaru średniego wzrostu uderzeń serca na sekundę w ciągu 30 minut rozgrywki. I pierwsza piątka zawiera jedne z największych hitów w branży gier — bez wątpienia doskonale znanych graczom. Dość... niechlubne, w tym kontekście, pierwsze miejsce przypadło grze Mario Kart. Zaskoczeni? Bo ja — bardzo.
- Mario Kart
- FIFA Football
- Call of Duty
- Dark Souls
- Fortnite
Dalej zaś znalazło się miejsce dla FIFY, Call of Duty, Dark Souls i Fortnite. Trzy z tych tytułów to typowo nastawione na współzawodnictwo produkcje które od lat cieszą się niesłabnącą popularnością i wywołują ogrom emocji. Dark Souls to... właściwie jak każdy soulslike — tytuł, w którym niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku, nic więc dziwnego, że dla graczy tytuł ten okazuje się niezwykle stresogennym.
Pierwsze miejsce bardzo zaskakuje. Dlaczego?
Jestem jednak niezwykle zaskoczony tytułem, który wskoczył na pierwsze miejsce w tym rakingu. Mario Kart to cart racing który od lat cieszy się ogromną popularnością i ma łatkę gry wyjątkowo przyjaznej i sprawiającej masę frajdy absolutnie każdemu. Nie ważne czy mowa o niedzielnych graczach którzy sięgają po konsolę od wielkiego dzwonu czy zapalonych graczach... a nawet ludziach, którzy na co dzień w ogóle nie poświęcają czasu tej rozrywce. To jeden z tytułów który idealnie sprawdza się jako gra imprezowa i typowy umilacz czasu. I nie da się ukryć, że w gronie rodziny i przyjaciół daje on od groma frajdy. Ale mimo że potrafi on wywołać on sporo emocji wśród graczy, w życiu nie podejrzewałbym go o wywoływanie tak wielkiego poziomu stresu.
Zaskakujące wyniki, które dają do myślenia. I widząc taki zestaw, gdybym miał zgadywać, Mario Kart prawdopodobnie ustawiłbym na samym końcu zestawu... a tu proszę. Taka niespodzianka.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu