Doskonale widać, jak Xiaomi rozwija i powiększa swoją rodzinę "tańszych" smartfonów Redmi. Wygląda na to, że Redmi Note 10 Pro Max będzie najbardziej doposażonym przedstawicielem serii. Nie znaczy jednak, że będzie to rakieta z topowymi podzespołami.
Trudno powiedzieć, by nazwa smartfona była oryginalna i inspiracje iPhonem czuć aż za bardzo. Ale to tylko nazwa, 4 marca chiński producent ma według plotek i przecieków zapowiedzieć nowego Redmi Note 10 Pro Max, który zapowiada się naprawdę interesująco.
Przeczytaj też: Recenzja Redmi Note 9 Pro
Specyfikacja Redmi Note 10 Pro Max
Tak jak w przypadku Redmi Note 9 Pro Max, 10 Pro Max ma być najlepiej wyposażoną i najmocniejszą wersją smartfona choć wyciek specyfikacji wskazuje, że nie smartfon niespecjalnie będzie mógł konkurować z podobnymi wersjami urządzeń konkurencji. Otrzyma dwie wersje pamięciowe - 6 GB i 8 GB RAM, oba warianty będą posiadać 128 GB pamięci na dane. Względem zwykłego Redmi Note 10 Pro, model Max ma się ponadto charakteryzować lepszymi aparatami oraz szybszym ładowaniem. Przypominając sobie jednak różnice w generacji Note 9, nie są to aż tak kosmiczne różnice, by oba smartfony dzieliła przepaść. Obstawiam, że w tej generacji będzie podobnie, ale może się okazać, że tym razem producent postawi na większe różnice i jednak specyfikacja Redmi Note 10 Pro Max będzie zaskoczeniem.
Do smartfona nie trafi topowy Snapdragon, urządzenie ma otrzymać Snapa 732 G oraz baterię o pojemności 5050 mAh. Smartfon będzie dostępny w trzech wersjach kolorystycznych - czarnej, niebieskiej i brązowej.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu