Mobile

Na taką aktualizację czekali użytkownicy Wunderlist

Konrad Kozłowski
Na taką aktualizację czekali użytkownicy Wunderlist
Reklama

Zapowiedzi na rok 2015 przedstawione przez Wunderlist były naprawdę obiecujące, dlatego niecierpliwie wyczekiwałem wprowadzenia ich w życie. Zaprezent...

Zapowiedzi na rok 2015 przedstawione przez Wunderlist były naprawdę obiecujące, dlatego niecierpliwie wyczekiwałem wprowadzenia ich w życie. Zaprezentowane wczoraj nowości należą do tych najbardziej wyczekiwanych przez użytkowników - nowy interfejs, łatwiejsze dodawanie zadań i foldery bez wątpienia uczynią korzystanie z Wunderlist znacznie wygodniejszym.

Reklama

Coś dla wszystkich

Wspólną dla wszystkich platform nowością są wymienione już foldery. W Wunderlist brakowało wygodnego sposobu na uporządkowanie utworzonych już list, czy to z powodu ich dużej liczby, czy po prostu potrzeby posiadania podziału na listy związane z obowiązkami zawodowymi, prywatnymi itd. Wystarczy, że zaktualizujecie posiadaną aplikację, a opcja folderów będzie już na Was czekać. Utworzenie folderu możliwe jest poprzez przeciągnięcie jednej listy na drugą, wtedy też nadać można mu nazwę. Niestety niemożliwe jest udostępniane folderów współpracownikom, ta funkcja pozostała dostępna tylko przy samych listach.

Coś dla iPhone'a

Wunderlist przygotował także ciekawe niespodzianki dla użytkowników urządzeń z iOS-em i Androidem. Na tych pierwszych, oprócz odświeżonego interfejsu, czeka funkcja o nazwie “Quick Add” - dzięki niej zaraz po otwarciu aplikacji możemy dodać nowe zadanie do jednej z posiadanych list oraz stworzyć zupełnie nową. A wszystko to bez opuszczania ekranu głównego. Oprócz tego, Wunderlist będzie korzystać teraz z inteligetnego tworzenia zadań - podyktowane lub wpisane za pomocą klawiatury szczegóły jak data i godzina przypomnienia będą rozpoznawane przez aplikację, co zaoszczędzi nam nieco czasu. Wkrótce użytkownicy aplikacji na innych platformach również mają zyskać tę możliwość.

Coś dla Androida

Będąc pod wrażeniem nowego interfejsu Androida ze zniecierpliwieniem oczekujemy na wykorzystanie założeń stylu Material Design przez deweloperów aplikacji trzecich - wczoraj opisywałem zaktualizowaną aplikację Evernote’a, a tym razem kolej przyszła na Wunderlista. Autorzy aplikacji są niezwykle dumni z osiągniętych rezultatów i wcale im się nie dziwię, bo podobnie jak Evernote, nowy Wunderlist prezentuje się znakomicie. Do tego, aplikacja wyczuwalnie działa szybciej i jeszcze bardziej zintegrowana została z ekosystemem Google - obsługa Android Wear, Google Now i nowe widżety to na pewno dobre powody do zadowolenia. Co ciekawe, Wunderlist na tym nie spoczął i postanowił pójść o krok dalej - odświeżony został wygląd listy, lecz tylko w aplikacjach na iPhonie, iPadzie, Androidzie i Macu. Dla pozostałych systemów aktualizacja pojawiła się w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Wunderlist z każdą aktualizacją staje się szybszy, ładniejszy i wygodniejszy w obsłudze. Rok 2015 rozpoczęli z przytupem i jeśli nadchodzące miesiące będą równie produktywne co ostatnie, to Wunderlist będzie mógł spać spokojnie - przecież już nawet dzisiaj trudno znaleźć dla niego konkurencję.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama