Na tegorocznej konferencji Google I/O zaprezentowany został mechanizm, który pozwala wykorzystać smartfona z Androidem do odblokowania Chromebooka i zalogowania się na swoje konto. Trochę kazano użytkownikom czekać na wdrożenie go do systemu. W końcu jednak zadebiutował, choć póki co jako wersja testowa. Jeżeli jednak należycie do szczęśliwców, którzy kupili pierwsze w Polsce Chromebooki, możecie go już samodzielnie przetestować.
Niestety, aby skorzystać z nowości trzeba spełnić jeszcze dodatkowy warunek – posiadać smartfona z Androidem 5.0. Ten na razie pozostaje poza zasięgiem większości użytkowników. W Polsce właściwie jedynie posiadacze Nexusów oraz flagowców LG czy Samsunga mogą się nim cieszyć, więc grono odbiorców jest dość wąskie. A szkoda, bo sama funkcja wygląda bardzo interesująco.
Aby z niej skorzystać, musimy być testerami wersji deweloperskiej Chrome OS oraz aktywować flagi Easy Unlock oraz Easy Sign-On na stronie z eksperymentalnymi funkcjami systemu. Wówczas, po ponownym uruchomieniu systemu, w ustawieniach zobaczymy opcję Smart Lock. Jej aktywowanie uruchomi kreatora, który połączy Chromebooka z naszym smartfonem za pośrednictwem Bluetooth. Co ciekawe, jeżeli posiadamy kilka urządzeń z Chrome OS, dane te zostaną zsynchronizowane i ponowna konfiguracja w ich przypadku nie będzie konieczna.
Po połączeniu z Androidem będziemy mogli logować się do naszego urządzenia za pomocą jednego kliknięcia. Wystarczy, że nasz smartfon będzie w pobliżu. Na stronie logowania jest to widoczne w postaci kłódki, która po wykryciu Androida w okolicy przyjmuje zielone tło. Oczywiście w razie potrzeby zawsze możemy skorzystać z klasycznej metody i po prostu wpisać hasło.
Rozwiązanie to działa, gdy smartfon znajduje się maksymalnie w odległości ok. 30 metrów od Chromebooka. Mamy jednak możliwość skorzystania z bardziej rygorystycznego wariantu aktywowanego za pomocą flagi Smart Lock Proximity Detection. Wówczas musimy umieścić smartfona bezpośrednio przy Chromebooku.
Sam mechanizm Smart Lock w Androidzie 5.0 to rewelacyjna sprawa. Za jego pomocą możemy również uzyskać wiele innych, interesujących efektów. Przykładowo w sytuacji, gdy zegarek Z Androidem Wear jest połączony ze smartfonem, nie będziemy musieli wpisywać PIN-u przy odblokowywaniu. Możemy też dezaktywować go w sytuacji, gdy urządzenie jest połączone z domowym lub biurowym WiFi. Pozwala to zaoszczędzić czas i frustracje wynikające z konieczności ciągłego rysowania wzorów czy skanowania się kamerką w sytuacjach, gdy nie jest to konieczne.
Więcej z kategorii Chromebook:
- Recenzja Chromebooka 2-w-1 Lenovo IdeaPad Duet - tani i dobry czy dobry, bo tani?
- Przez tydzień używałem Chromebooka zamiast iPada Pro. System od Google zdecydowanie można polubić
- Google wprowadzi obsługę aplikacji z Windows na Chrome OS
- 7 lat później Chromebook nadal mnie zachwyca. Dlaczego ich się nie kupuje?
- Tego laptopa nie ładowałem cały weekend. Miały podbić rynek, a mało kto o nich pamięta