Felietony

Mozilla i OTOY zapowiadają rewolucję w strumieniowaniu aplikacji do przeglądarki

Tomasz Popielarczyk
Mozilla i OTOY zapowiadają rewolucję w strumieniowaniu aplikacji do przeglądarki
Reklama

Temat streamingu gier wydaje się nieco ucichł, a sam pomysł chyba można zaliczyć już do grona ambitnych, ale nieudanych. Swoją wizję tymczasem prezent...

Temat streamingu gier wydaje się nieco ucichł, a sam pomysł chyba można zaliczyć już do grona ambitnych, ale nieudanych. Swoją wizję tymczasem prezentuje Mozilla, która we współpracy z firmą OTOY pracuje nad kodekiem ORBX.js eliminującym konieczność stosowania DRM w projektach HTML5 oraz pozwalającym na strumieniowanie w przeglądarce wymagających sprzętowo aplikacji przechowywanych w chmurze.

Reklama

ORBX.js do kodek pisany w JavaScript i WebGL, który ma zapewniać 25 proc. efektywniejszą kompresję danych niż H.264 przy porównywalnej jakości, a także lepsze kodowanie głębi kolorów oraz klatek. Nowa technologia wspiera też funkcję adaptywnego bitrate'u. Tym samym ma stać się nową jakością w strumieniowaniu multimediów oraz... aplikacji do przeglądarki.

ORBX.js ma być bowiem też dużym krokiem naprzód jeśli chodzi o streaming zaawansowanych graficznie produkcji. Całość ma być bowiem renderowana w chmurze, a za obliczenia będą odpowiadały wydajne jednostki GPU, które zadbają o to, byśmy mogli cieszyć się wysokiej jakości oprawą. Mało tego - całość będzie wyglądać tak samo niezależnie od platformy, z której korzystamy. Brzmi pięknie, ale czy jest to wykonalne?

Zdaniem Mozilli, jak najbardziej. Jedyne, czego będziemy potrzebowali do przeglądarki obsługującej HTML5. Rezultaty pierwszych eksperymentów zilustrowano na klipach wideo, co wygląda bardzo zachęcająco. Jednocześnie jest to dowód na zapewnienia Mozilli o tym, że internet również jest platformą. Okazuje się, że owszem może być właśnie dzięki tego typu projektom.

Swoją drogą Mozilla obwieściła też właśnie uruchomienie dema Epic Citadel działającego w całości w oparciu o HTML5 i WebGL. Udostępniona wersja na pierwszy rzut oka nie różni się szczególnie od wydania wykorzystującego Flash, które zaprezentowanego kawał czasu temu. Podobno projekt ten w bardzo prosty sposób można przekształcić tak, by wykorzystywał atuty nowego kodeka.

Oczywiście streaming zaawansowanych graficznie aplikacji wiąże się z tym, że zamiast mocnych podzespołów potrzebujemy wydajnego połączenia z siecią. Bez tego prawdopodobnie szybko odczujemy ograniczenia nowej technologii. Mimo to wydaje się być ona rozwiązaniem bardzo przyszłościowym - nie tylko dla aplikacji oraz gier, ale też filmów, które wykorzystując nowy kodek będą mogły pożegnać się z zabezpieczeniami DRM.

Pytanie brzmi, czy rozwiązanie to przyjmie się na tyle, by trafić do innych przeglądarek. Choć z drugiej strony Mozilli wcale nie musi na tym zależeć. ORBX.js może być ważnym orężem podczas prac nad ekosystemem spajającym smartfony z Firefox OS (które przecież w bardzo zaawansowanym stopniu bazują na strumieniowaniu danych) z desktopową wersją przeglądarki. Kodek ten może być też napędem dla sklepu z aplikacjami fundacji. Jedno jest pewne - zapowiada się bardzo interesujący okres dla internetowych aplikacji, a Mozilla rośnie na lidera tego typu technologii. Pozostaje nam tylko zacierać dłonie.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama