Android 5.1 stał się faktem i przyniósł wiele bardzo potrzebnych zmian w systemie, eliminując chociażby dokuczliwe wycieki pamięci. Jeśli jednak chodz...
Motorola jako pierwsza bierze na celownik Androida 5.1. Na co czekają inni?!
Android 5.1 stał się faktem i przyniósł wiele bardzo potrzebnych zmian w systemie, eliminując chociażby dokuczliwe wycieki pamięci. Jeśli jednak chodzi o producentów urządzeń, nie kwapią się szczególnie do składania jakichkolwiek deklaracji. Przełamała się jedynie Motorola, której smartfony czeka niebawem wielka aktualizacja.
Problem z Androidem Lollipop jest taki, że ciągle pozostaje ciekawostką. Smartfonów, w których go znajdziemy nie ma na rynku zbyt wielu. Producenci ciągle realizują składane jesienią ubiegłego roku obietnice - z mniejszym lub większym poślizgiem. A tymczasem na rynku pojawił się właśnie system w wersji 5.1. W jakich smartfonach go zobaczymy? Na pewno w Nexusach, które właściwie w przeważającej większości już go otrzymały. W chwili, gdy pisze te słowa, sieć obiega informacja o aktualizacji Nexus Playera do wersji 5.1.
Wybija się przed szereg Motorola - ta sama Motorola, która obiecywała bardzo szybką aktualizację do Lollipopa i która pokpiła sprawę, bo zaliczyła solidną obsuwę. Moto X w wersji 2014 ma dostać Androida 5.1 już niebawem, a konkretnie w ciągu najbliższych kilku tygodni. Lista zmian jest bardzo duża. Poza eliminacją masy błędów, smartfon ma oczywiście otrzymać nowości z nowego Androida oraz usprawnienia związane z działaniem aparatu (redukcja szumów) i wydajnością.
Jeśli chodzi o sam system, to większość nowości, które wprowadza jest niewidoczna, Przede wszystkim eliminuje on dokuczliwe problemy z WiFi oraz wyciekami pamięci, które odbijały się negatywnie na wydajności i stabilności systemu. Duże usprawnienia wprowadzono również w panelu szybkich ustawień, który teraz pozwala nam na zarządzanie sieciami bezprzewodowymi i urządzeniami Bluetooth bez przechodzenia do ekranu ustawień. Bardzo praktycznym dodatkiem jest też możliwość ustawienia trybu "nie przeszkadzaj" do momentu uruchomienia następnego alarmu. Prawdopodobnie skorzysta z niego wielu użytkowników pragnących spokoju w nocy. Poprawiono też funkcjonalność panelu sterowania głośnością.
Jestem bardzo ciekawy, czy tym razem Motorola nie rzuca słów na wiatr. Jeżeli faktycznie uda się szybko wdrożyć Androida 5.1, będzie to delikatny pstryczek w nos dla innych producentów. Z drugiej strony nie wiadomo, co dzieje się u nich. Być może tym razem, po rozczarowaniach związanych z mniej lub bardziej opóźnionym wdrożeniem Lollipopa postanowili oszczędzić użytkownikom stresu i nerwów, a sobie wstydu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu