Do tej pory w aplikacjach mobilnych naszych banków, mogliśmy jedynie opłacać zakupy, dokonane w sklepach internetowych. Już niedługo jednak wszyscy klienci mBanku, będą mogli je dokonywać od początku do końca, bez wychodzenia z aplikacji.
To efekt współpracy zawiązanej przez mBank ze sklepem internetowym Morele.net, jeszcze w czerwcu tego roku (więcej o tym tutaj).
Michał Pawlik, prezes i współzałożyciel Morele.net:
Współpraca Morele.net z mBankiem przy projekcie mOkazje zakupy pozwoliła nam wykorzystać nasze know-how w tworzeniu rozwiązań, które są nie tylko intuicyjne, ale również szybkie i bezpieczne. Dzięki połączeniu naszych doświadczeń w e-commerce oraz technologii mBanku, stworzyliśmy rozwiązanie, które łączy wygodę bankowości mobilnej z bogatą ofertą produktów. Uważamy, że to innowacyjne przedsięwzięcie w kierunku redefiniowania standardów zakupów online.
Zakupy w aplikacji mobilnej mBanku, dostępne będą w zakładce mOkazje (menu Zakupy), czyli w module, który kiedyś przeznaczony był dla kuponów rabatowych. Asortyment 1,5 mln produktów z około 2 tys. kategorii sklepu Morele.net, zacznie być udostępniany od końca tego tygodnia i do świąt Bożego Narodzenia będą mogli z niego skorzystać już wszyscy klienci indywidualnie mBanku - 3,8 mln osób.
Krzysztof Dąbrowski, wiceprezes mBanku ds. operacji i informatyki:
Aplikacja mBanku jest jedną z najlepiej ocenianych na rynku i najlepiej rozwiniętych technologicznie. Do tego poziomu przyzwyczailiśmy naszych klientów, więc dobudowując do niej moduł zakupów nie mogliśmy zejść poniżej standardów znanych z naszej aplikacji, ale też największych marketplaców. I udało się. Zrobiliśmy nawet więcej, bo u nas proces jest szybszy, m.in. dzięki temu, że mamy własne płatności, a część danych automatycznie podstawiamy z naszych systemów. I na żadnym etapie nie wymaga to przekierowania na zewnętrzne strony. Całość dzieje się w naszej aplikacji bankowej.
W module zakupowym aplikacji mBanku, będziemy mogli korzystać z tradycyjnej wyszukiwarki i filtrowania wyników, jak w innych sklepach internetowych. Nie zabraknie też rekomendacji produktów, promocji czy opinii kupujących.
To też oczywiście płatność bezpośrednio z konta czy karty, bez podawania jej czy naszych danych, te są już w rejestrach banku. Nie zabraknie też historii zakupów czy poglądu statusu złożonych zamówień. mBank zapowiada jednocześnie, że w dalszej kolejności, do zakupów w aplikacji uzyskają dostęp klienci biznesowi, a oferta sklepu internetowego będzie systematycznie powiększana o kolejne produkty oraz nowych sprzedawców.
Źródło: mBank.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu